Czy "ławeczka patriotyczna" dyskryminuje osoby niepełnosprawne?

Michał Piechel, wrocławski radny i doradca społ. Prezydenta Wrocławia ds. osób niepełnosprawnych zwrócił uwagę na problem ławeczki patriotycznej zamontowanej ok. 2 tygodni temu przed budynkiem Dworca Głównego. Według jego oświadczenia, nowa "atrakcja turystyczna" nie jest w żadnym stopniu dostępna dla osób z niepełnosprawnościami i symbolizuje brak dostępności Polski dla osób o wyjątkowych potrzebach. Uznaje, że "przedmiotowa ławeczka" udowadnia, że społeczność osób niepełnosprawnych jest kulą u nogi partii rządzącej. Doradca prezydenta twierdzi, iż wyklucza to osoby niepełnosprawne ze sfery patriotycznej.

- Premier Mateusz Morawiecki, powołał Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, który wg mojego mniemania jest ekspertem w tej dziedzinie, ale ma związane ręce, bo musi wykonywać polecenia partyjne, co często mija się z interesem środowiska i skutecznym działaniem w pokonywaniu barier. Dostał polecenie tworzenia  symbolicznych aktów prawnych  „pułkowników” - pisze Michał Piechel.

O ŁAWECZCE PISALIŚMY TUTAJ: Przed Dworcem Głównym postawiono "ławkę patriotyczną". Aby na niej usiąść, należy zapoznać się z 15-punktowym regulaminem [Foto]

Nie jest tajemnicą, że projekt budzi duże kontrowersje. Rzeczywiście, praktycznie niemożliwe jest skorzystanie z ławki przez osoby niepełnosprawne, zwłaszcza poruszające się na wózkach inwalidzkich, gdyż na konstrukcje prowadzą jedynie schody. Licznym dyskusjom podlega również 15-punktowy regulamin, o którym szczegółowo pisaliśmy w artykule powyżej. Ławka budzi mieszane uczucia wśród mieszkańców i przyjezdnych. Z rozmów i komentarzy można wywnioskować, że większość społeczeństwa jest raczej sceptycznie nastawiona do projektu.

To niektóre komentarze pod naszą informacją o postawieniu ławki:

"Zniszczyli piękny widok i wizerunek dworca głównego. Naprawdę trzeba było to robić za tak duże pieniądze zamiast przeznaczyć je na coś naprawdę pożytecznego. Co się dzieje z tym krajem?"

"Tylko szpeci! Zepsuli całkiem widok"

"Dlaczego prezydent Wrocławia na to pozwolił"?

"Te barwy takie bardziej Rosyjskie niż polskie"

"ZNISZCZONO WIDOK PIĘKNEGO DWORCA ."

"Kolejne marnotrawstwo naszych pieniędzy"

Spośród ponad 30 komentarzy pod postem na Facebooku żaden z czytelników nie reprezentował przychylnego nastawienia do projektu. Kilka z nich odnosiło się do barw ławki - biel i czerwień jest całkowicie zrozumiała, ale współgrająca z niebieskim kolorem tworzy barwy narodowe Rosji. W związku z obecną sytuacją geopolityczną oburzenie obywateli nie powinno dziwić.

foto, tekst: doba.pl