Policjanci z drogówki przewieźli chorego mężczyznę do szpitala
Funkcjonariusze z wrocławskiej komendy miejskiej kończyli obsługiwać zdarzenie drogowe na autostradzie A4, gdy zwróciła się do nich z prośbą o pomoc kobieta, która wiozła swojego męża do szpitala. Jechali pilnie z Legnicy do placówki przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu. Mężczyzna miał płytki oddech, duszności oraz zawroty głowy i potrzebował natychmiastowej pomocy medycznej. Policjanci weszli w kontakt z dyżurnym i już po chwili pilotowali ich do szpitala. Dotarli na miejsce szybko i bezpiecznie, a mężczyzną od razu zajęli się specjaliści.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu obsługiwali kolizje drogową na wrocławskim odcinku autostrady A4. Gdy już kończyli czynności, do funkcjonariuszy podjechała zdenerwowana kobieta, która wiozła swojego chorego męża do szpitala. Jechali pilnie z Legnicy do placówki przy ulicy Borowskiej we Wrocławiu.
Kobieta oświadczyła, że mąż prawdopodobnie ma zator i potrzebuje natychmiastowej pomocy medycznej. Mężczyzna miał płytki oddech, duszności oraz zawroty głowy. Ze względu na zagrożenie życia i zdrowia, duży ruch na autostradzie, policjanci od razu weszli w kontakt z dyżurnym powiadamiając go o zaistniałej sytuacji.
Już po chwili pilotowali ich do szpitala.
Dotarli na miejsce szybko i bezpiecznie, a tam mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)