Okulary – nie tylko do poprawy wzroku

środa, 22.9.2021 11:49 294

Pierwsza myśl, z jaką kojarzą się nam okulary, to korekta wad wzroku. Te zaś są bardzo powszechne, bo według szacunków dotykają aż 80% społeczeństwa. Tyle osób potencjalnie może nosić okulary lub korzystać z soczewek kontaktowych, czyli dwóch najbardziej popularnych sposób na korygowanie wad wzroku. Jednak okulary to przecież nie tylko „narzędzie”, dzięki któremu lepiej widzimy. To także sposób wpłynięcia na to, jak inni widzą nas... 

Okulary elementem wizerunku

Okulary często wykorzystywane są przez noszące je osoby jako sposób podkreślenie stylizacji i budowanie własnego wizerunku. Można wręcz powiedzieć, że stały się dodatkiem modowym. Na tyle nawet, że korzystają z niego osoby, które wcale nie potrzebują korygować wzroku. Sięgają wtedy po tak zwane zerówki, czyli szkła bez mocy korekcyjnej, a okulary mają tylko jeden cel – sprawić, by image był spójny, ciekawy, intrygujący. Oczywiście w zależności od charaktery pracy zawodowej, osobowości, stylu życia, ten wizerunek może być kształtowany na różny sposób, czy to z użyciem „zerówek” czy okularów korekcyjnych.

Dla części osób modne okulary to takie, które będą mocnym akcentem, duże, rzucające się w oczy, nierzadko kolorowe i pełne charakteru. Zwłaszcza w profesjach związanych z branżą artystyczną czy kreatywną takie okulary są szczególnie chętnie kupowane. Jednak z drugiej strony modne można oznaczać też minimalistyczne, stonowane, wręcz ledwo rzucające się w oczy. Takie podejście preferują osoby na wysokich stanowiskach kierowniczych czy w branżach, gdzie przyjęło się podchodzić z dużą powagą do stroju – np. prawnicy.

Jakie okulary wybrać ?

Niezależnie od tego, czy stylizacja ma być swobodna i żywiołowa czy konserwatywna, zdecydować można się na wiele różnych modeli okularów, różniących się głównie konstrukcją oprawek.

Weźmy na przykład oprawki bezramkowe, czyli tak zwane patentki. Prócz szkieł znajdziemy tam tylko noski i zauszniki, więc nie zasłaniają twarzy, zostawiając ją otwartą. Same zauszniki mogą być też na tyle cienkie, że okulary dosłownie nikną na twarzy, albo też mocne, wyraziste, przez brak ramek prezentujące się naprawdę ciekawie. Podobnie działają oprawki transparentne, czyli przezroczyste, które też są mało widoczne, a jednocześnie bardzo oryginalne. Rodzaje oprawek do okularów mogą różnić się także ze względu na ich kształt. Jaki kształt okularów w zależności od twarzy będzie najlepszym wyborem? Najpopularniejsze są oprawki prostokątne. Cechuje je duża swoboda w doborze do twarzy i stylizacji – pasują niemalże każdemu, chociaż powinny się ich wystrzegać osoby  o ostrych rysach, szerokim czole czy kwadratowej twarzy, podkreślą bowiem te cechy. Oprawki owalne z kolei są sposobem na łagodzenie rysów i pasują do większości twarzy. To bardzo popularny kształt, dzięki niezliczonym wzorom i kolorom można polecić je każdemu, niezależnie od wieku, płci czy zawodu. Mniej popularne, ale w odpowiednich okolicznościach bardzo ciekawe są okulary okrągłe, polecane osobom o twarzy trójkątnej, owalnej czy w kształcie serca, chociaż winny się ich wystrzegać osoby o buziach krągłych i pucułowatych. Nie sposób nie wspomnieć także bardzo oryginalnego fasonu, jakim są okulary o kształcie kociego oka. Typowo kobiece, spopularyzowane w latach 50-tych ubiegłego wieku, ale nadal znajdujące swoje oddane fanki. Charakterystyczne wyciągnięte do góry końcówki oprawek wyszczuplają optycznie twarz i stanowią mocny, ciekawy akcent, świetnie też nadają się do podkreślenia samych oczu, nie tylko twarzy.

Jak więc widać możliwości wyboru są naprawdę duże, a okulary szkoda traktować tylko jako sposób na korygowanie wzroku. W końcu spędzamy w nich większość dnia, niech więc odbędzie się to z korzyścią dla naszego wizerunku.