Co dalej z ginekologami w szpitalu na Brochowie?
Nadal nie wiadomo, co stanie się z lekarzami ginekologami i neonatologami w szpitalu na Brochowie, którzy podpisali się pod listem otwartym do marszałka województwa, gdzie alarmowali o fatalnych warunkach panujących w placówce. Pod listem podpisało się 20 lekarzy, zaś 12 złożyło wypowiedzenia z pracy.
CZYTAJ WIĘCEJ O PROTEŚCIE LEKARZY Z BROCHOWA.
Wiadomo, że od piątku lekarze kilkakrotnie spotykali się z Januszem Wróblem, dyrektorem szpitala.
– Rozmowy nadal trwają. Lekarze otrzymali propozycję. Teraz czekamy – mówił Doba.pl Janusz Wróbel.
Nieoficjalnie mówi się, że propozycja złożona lekarzom dotyczy podwyżek. Tego jednak dyrekcja placówki nie chce potwierdzić.
Dyrektor zapytany zaś o funkcjonowanie oddziałów, odpowiada: - Szpital funkcjonuje normalnie. Wszyscy lekarze pracują, przynajmniej przez najbliższe trzy miesiące, gdyż tyle wynosi okres wypowiedzenia.
Adriana Boruszewska Doba.pl
Przeczytaj komentarze (4)
Komentarze (4)
Ksiazki do nabycia w ksiegarniach MUZA i IRENA Dzierzoniowa na ul. Pilsudskiego oraz w Bielawie
waleriandom@gmail.com
Waleria
n Domanski