80-latek stracił blisko 60 tys. złotych po zainstalowaniu aplikacji
Wrocławscy policjanci apelują, aby nie klikać w nieznane linki ani też nie pobierać różnego rodzaju aplikacji, których instalację sugerują nam nieznajome osoby. Tym razem ofiarą oszustów padł 80-letni wrocławianin, który stracił prawie 60 tys. zł.
Istnieje wiele aplikacji i programów, które są niezwykle przydatne, chociażby w pracy biurowej. Dzięki nim podczas awarii lub drobnych usterek informatycy są w stanie zdalnie naprawić nasz komputer. Co jeśli trafia taki program w niepowołane ręce? Oznacza to tylko jedno – kłopoty.
W ostatnim czasie przekonał się o tym 80-letni mieszkaniec Wrocławia, do którego zadzwonił oszust podszywający się pod pracownika funduszu inwestycyjnego. Prowadząc w odpowiedni sposób serię rozmów, przestępca sprawił, że niczego nieświadomy mężczyzna, zainstalował na swoim urządzeniu aplikację AnyDesk, której reklamę odnalazł na jednym z portali społecznościowych. Przy użyciu aplikacji dokonano nieautoryzowanych przelewów na inny numer rachunku bankowego, na łączną kwotę blisko 60 000 złotych.
Policja apeluje
- zawsze należy weryfikować rozmówcę, nie ufajmy nieznajomym;
- nigdy nie wolno klikać w przypadkowe linki;
- ignorujmy wiadomości SMS od nieznanych nadawców, które informują o niedopłatach za prąd czy niedostarczonych przesyłkach;
- weryfikujmy informacje jakie przekazują nieznajomi, gdyż oszuści bardzo dobrze przygotowują się do roli jaką mają odegrać i potrafią zmanipulować swoje ofiary;
- nie instalujmy żadnych aplikacji, które polecają nieznane osoby;
- jeżeli mamy podejrzenia, że dzwoni do nas oszust, należy NATYCHMIAST ROZŁĄCZYĆ SIĘ, a o fakcie POINFORMOWAĆ POLICJĘ
Zawsze w sytuacji zagrożenia, nawet jeśli nie dojdzie do kradzieży naszych pieniędzy, informację o każdej tego typu sytuacji należy przekazać policjantom oraz pracownikom naszego banku.
KMP we Wrocławiu
Dodaj komentarz
Komentarze (0)