Emerytura, odprawa, później wygrana w konkursie na to samo stanowisko
Kolejne kontrowersje w świebodzickim ratuszu. Sabina Cebula, wraz z wyborem na burmistrza Pawła Ozgi otrzymała posadę sekretarza miasta. Teraz odeszła na zasłużoną emeryturę, by po chwili wziąć udział w konkursie i tu jak się słusznie Państwo domyślacie, wygrać go. Praktyka ta nie jest prawem zakazana, ale sytuacja ta wywoła sporo negatywnych komentarzy w lokalnej społeczności.
Sabina Cebula z samorządem związana jest od wielu lat. W 2015 roku startowała w wyborach na burmistrza Strzegomia, które przegrała, uzyskując trzeci wynik. Wówczas nie dostała się także do Rady Powiatu. Bezrobotną nie pozostała jednak długo, bo została zatrudniona jako pełniąca obowiązki dyrektora Wydziału Transportu, Komunikacji i Dróg Publicznych przy Starostwie Powiatowym w Świdnicy. Po wygranej w 2018 roku przez Pawła Ozgę przyjęła funkcję sekretarza miasta, gdzie jak wynika z oświadczenia majątkowego zarabiała ponad 157 tysięcy rocznie, czyli więcej niż sam burmistrz. W 2021 roku osiągnęła wiek emerytalny i przeszła na emeryturę. Urząd musiał zatem rozpisać konkurs, w którym wzięła udział Sabina Cebula i wygrała go.
Urzędniczce należy się trzymiesięczna odprawa, wynosząca kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy Sabina Cebula wyraziła chęć jej podjęcia, ilu kandydatów wystartowało w konkursie, ile zarabiać będzie sekretarz miasta po ponownym objęciu tej samej funkcji?- te pytania zadaliśmy na początku tygodnia urzędowi. Poprosiliśmy także o komentarz burmistrza. Na ten moment nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Przeczytaj komentarze (13)
Komentarze (13)
Choć na dzień dzisiejszy stwierdzam fakt, że to czlowiek na właściwym miejscu co nie można powiedzieć o Burmistrzu