PiS odsłonił pierwszą kartę: Marcin Gwóźdź liderem do Sejmu w okręgu wałbrzyskim. Zaskoczeń jest więcej [PEŁNA LISTA KANDYDATÓW]
„PiS odsłania karty. Marcin Gwóźdź kandydatem do Sejmu” – tak 4 lata temu zatytuowaliśmy informację na portalu doba.pl. Wówczas startował on z 5. miejsca. W czwartek, 31 sierpnia Jarosław Kaczyński ogłosił, że będzie „jedynką” w okręgu wałbrzyskim. A gdzie wydawać by się mogło ekstramocny minister Michał Dworczyk?! AKTUALIZACJA. W sobotę, 2 września, PiS podał pełną listę kandydatów. Potwierdziły się nasze informacje.
Ząbkowiczanin Marcin Gwóźdź, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w okręgu, który obejmuje powiat ząbkowicki, dzierżoniowski i kłodzki, był m.in. wicemarszałkiem województwa dolnośląskiego i prezesem Uzdrowisk Kłodzkich S.A. Zwykle jednak pozostawał nieco w cieniu ministra Dworczyka. Z pewnością jednak lepiej od niego zna się na piłce nożnej.
A co z samym Dworczykiem? Z nieoficjalnych informacji, które do nas docierają, możemy się spodziewać, że będzie na miejscu 3. listy PiS. To zresztą nie będzie jedyne zaskoczenie. Mówi się, że z kandydowania zrezygnował jeden z obecnych posłów, do tego wiceminister. Szczegóły znane będą w najbliższych dniach.
AKTUALIZACJA. W sobotę, 2 września, PiS zaprezentował w Wałbrzychu pełna listę kandydatów z naszego okręgu. Potwierdziło się, że Michał Dworczyk będzie kandydował z miejsca 3., a obecny poseł i wiceminister Edukacji i Nauki, a wcześniej wieloletni prezydent Świdnicy, Wojciech Murdzek, zrezygnował ze startu. Do Senatu ponownie kandydować będzie Aleksander Szwed.
Oto jak przedstawia się lista PiS:
1. Marcin Gwóźdź
2. Zuzanna Bielawska
3. Michał Dworczyk
4. Ireneusz Zyska
5. Jerzy Dec
6. Jarosław Węgłowski
7. Maria Górniak
8. Karol Sakowski
9. Dariusz Kołdoń
10. Beata Mucha
11. Krzysztof Lewandowski
12. Wioletta Świątek-Kadela
13. Luiza Nowaczyńska
14. Patrycja Wielowska
15. Grzegorz Macko
16. Maciej Badora [kot]
Komentarze (112)
“PiS bierze na swoje listy osoby wprost faszyzujące. To jest nie do pomyślenia, ze w demokratycznym kraju na listach partii rządzącej znajdują się osoby pokroju Bąkiewicza, Mejzy czy Mateckiego.”
(zwana dla ironii Programem Powszechnej Prywatyzacji, jej główny promotor siedzi dziś w Brukseli) który należał do nas wszystkich.
Zniszczono całe gałęzie przemysłu metalurgicznego, stoczniowego, chemicznego,
sprzedano w całości przemysł cukrowniczy (niektóre cukrownie po modernizacji za nasze pieniądze) przetwórstwo spożywcze praktycznie też w 100%, sprzedane Telekomunikację Polską wraz z łączami wojskowymi oraz inne kluczowe dla bezpieczeństwa kraju zakłady np. energetyczne.
Likwidowano laboratoria medyczne, co boleśnie odczuliśmy w czasie pandemii, bo okazało się że za czasów rządów PO-PSL
zniknęło blisko 25% państwowych laboratoriów w ramach "restrukturyzacji" służby zdrowia. A na deser poczytajcie sobie o Likwidacja NFI.
Nawet w sprawie lasów państwowych opozycja i "wolne media" nie mogą ustalić jednej wersji,
bo z jednej strony pojawiają się statystyki, że w Polsce więcej sadzi się nowych drzew niż wycina, z drugiej niesprawdzone informacje o masowych wycinkach lasów. Tymczasem gdy polski żubr przekracza Odrę Nimcy go odstrzeliwują, bo nie wiedzą co to za włochata krowa czy mamut.
Ludzie obudźcie się, nie powtarzajcie tych kocopołów za TVNem! Szukajcie informacji, czytajcie więcej i zacznijcie myśleć samodzielnie i wyciągać wnioski, zamiast tkwić w ogłupiających oparach medialnych, które sprowadzają się tylko i wyłącznie do przekazu dnia.
kapcem/
hahahahahahahahahahahahahahahahah
'
Teraz niech węgłowski spróbuje poobrażać Pana Gwoździa i potraktować Go tak jak dotąd to robił! Oj, panie węgłowski- twój koniec bliski!
I tego ci życzymy z całego serca