Przegrana z Mitechem

W ostatnim meczu przed rundą rewanżową, AZS PWSZ w Radziechowych zmierzył się z trzecim w tabeli Mitechem.  
AZS PWSZ mecz rozpoczął w składzie: Antończyk, Aszkiełowicz, Konat, Mesjasz, Bosacka, Brzeska, Botor, Żurawska, Borkowska, Sobkowicz, Gonzalez. Na ławce znalazły się: Ludwiczak, Lizoń, D. Pluta, J. Pluta, Iwańczuk, Konopka. Po trzech miesiącach przerwy do pierwszego składu wróciła Jessica Ludwiczak, która na początku sezonu ligowego złamała nogę.
Po dość wyrównanym początku, Mitech szybko zaczął zyskiwać przewagę na boisku. W 11 minucie sędzia podyktowała rzut karny dla gospodyń, który Mitech pewnie wykorzystał. Wałbrzyszanki starały się jeszcze wyrównać, jednak strzały okazały się niecelne. Około 20 minuty zamieszanie w wałbrzyskim polu karnym i Żywiec wyszedł na prowadzenie 2:0. AZS PWSZ łatwo jednak nie odpuścił, po jednym ze strzałów piłka trafiła w słupek. W ostatnim kwadransie przed przerwą gra ponownie się nieco wyrównała. AZS PWSZ zaczął nieco pewniej atakować i dwukrotnie trafił w słupek. Bardzo dobrą okazję w 38 minucie miała Bosacka, której strzał idący pod poprzeczkę w ostatniej chwili wybiła bramkarka. Ostatecznie wałbrzyszanki do przerwy przegrywały z Mitechem 0:2. Na trybunach zaledwie około 50 kibiców. Jeszcze przed przerwą boisko opuściła Sobkowicz, na miejsce której weszła Daria Pluta. W przerwie trener Gryka dokonał kolejnych dwóch zmian - weszły Jessica Pluta i Iwańczuk, za Borkowską i Żurawską.
Od pierwszych minut II połowy wałbrzyszanki ostro ruszyły do ataku i w 49 minucie po rzucie rożnym Gonzalez zdobyła bramkę kontaktową. Wałbrzyszanki nie mogły jednak wypracować dogodnej sytuacji na bramkę wyrównującą. Przewaga AZS PWSZ w końcówce jeszcze bardziej wzrosła, piłkarki miały jeszcze okazje na gole, jednak bramek już nie zobaczyliśmy.
Ostatecznie AZS PWSZ przegrał z Mitechem 1:2, mimo bardzo dobrej i ambitnej gry całego wałbrzyskiego zespołu. Szkoda trochę straconych punktów, bo szanse na przynajmniej remis były, szczególnie w drugiej połowie. Jedna z akcji wałbrzyszanek zakończyła wybiciem w ostatniej chwili piłki z pustej bramki. Po meczu wałbrzyskie piłkarki spadły na piąte miejsce w tabeli. W następnej kolejce AZS PWSZ na wyjeździe zmierzy się z Białą Podlaską. 

źródło: AZS PWSZ Wałbrzych