62-latek włamał się do mieszkania i ukradł telewizor. Był kompletnie pijany

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 62-letniemu mieszkańcowi Wałbrzycha, który w miniony poniedziałek 17 kwietnia przed południem został zatrzymany bezpośrednio po zgłoszeniu kradzieży z włamaniem do jednego z mieszkań w dzielnicy Nowe Miasto. Zaskoczony mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy kryminalnych drugiego komisariatu kilka ulic dalej, po tym jak spłoszony przez sąsiadów uciekł.

Do zdarzenia doszło 17 kwietnia przed godziną 10.00 przy ul. Bogusławskiego w Wałbrzychu. Sprawca pod nieobecność właścicielki mieszkania, po uprzednim wybiciu szyby w jednym z okien lokalu, dostał się do jego wnętrza i wykradł z niego telewizor o wartości 1,5 tysiąca złotych. Czujni sąsiedzi zaalarmowali policjantów. Mężczyzna przed przyjazdem funkcjonariuszy zbiegł z miejsca zdarzenia, ale na szczęście jeszcze przed południem trafił w ręce mundurowych przy ul. Piłsudskiego.

Okazało się że podejrzanym o włamanie jest 62-letni mieszkaniec pobliskiego bloku. W momencie zatrzymania był kompletnie pijany. Badanie wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie. Wałbrzyszanin dzisiaj po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut i stanie teraz przed sądem. Za kradzież z włamaniem może trafić za kraty więzienia na 10 lat. Obecnie trwają czynności zmierzające do odzyskania utraconego w wyniku przestępstwa mienia.

KMP w Wałbrzychu