Od 1 grudnia 2018 r. zwolnienia lekarskie tylko w formie elektronicznej

poniedziałek, 19.11.2018 07:22 1259 0

Od 1 grudnia 2018 r.zwolnienia lekarskie będą wystawiane tylko elektronicznie! 

KORZYŚCI DLA PACJENTÓW

Lekarze, którzy wystawiają zwolnienie lekarskie w formie elektronicznej mówią swoim pacjentom, że informacja o tym trafi do pracodawcy i ZUS online. Jednak w kilku przypadkach chory nadal musi przyjść do Zakładu, gdyż inaczej nie dostanie pieniędzy z ZUS. Przypadki, w których wniosek o zasiłek chorobowy pacjent, musi sam wypełnić i przekazać do ZUS to: wtedy gdy prowadzi działalność pozarolniczą bądź jest osobą współpracującą, niezdolność do pracy z powodu choroby przypadła już po ustaniu zatrudnienia, czyli po ustaniu tytułu ubezpieczenia, jeśli jest to osoba podlegająca ubezpieczeniom społecznym w Polsce z tytułu zatrudnienia u pracodawcy zagranicznego, który nie ma siedziby w Polsce. Wniosek konieczny jest także gdy lekarz wystawi zwolnienie papierowe lub ktoś jest osobą duchowną. W każdym innym przypadku gdy lekarz wystawi e-ZLA, pacjent – pracownik nie musi  dostarczać druku swojemu pracodawcy ani składać wniosku do ZUS. 

KORZYŚCI DLA PRACODAWCÓW

System elektronicznych zwolnień jest dużym ułatwieniem dla pracodawców. Warunek jest jeden – muszą mieć założony swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Taki profil obowiązkowo muszą mieć pracodawcy – płatnicy, którzy zatrudniają więcej niż 5 osób. 

KORZYŚCI DLA LEKARZA

Elektronicznego zwolnienia lekarz nie musi dostarczać do ZUS oraz przechowywać drugiej kopii. Nie musi także pobierać w placówkach ZUS bloczków zwolnień papierowych. Wystawianie elektronicznego zwolnienia jest również możliwe przez urządzenia mobilne, np. podczas wizyty domowej lekarza u pacjenta.

 

Elektronicznego zwolnienia lekarz nie musi dostarczać do ZUS oraz przechowywać drugiej kopii. Nie musi także pobierać w placówkach ZUS bloczków zwolnień papierowych. Wystawianie elektronicznego zwolnienia jest również możliwe przez urządzenia mobilne, np. podczas wizyty domowej lekarza u pacjenta.

W razie problemu z dostępem do Internetu lekarz wystawi pacjentowi zwolnienie na formularzu wydrukowanym z systemu, opatrzonym podpisem i swoją pieczątką. Takie papierowe zwolnienie pacjent jednak musi dostarczyć pracodawcy albo do ZUS. Natomiast na lekarzu ciąży obowiązek wprowadzenia tego zwolnienia do systemu w ciągu trzech dni.

Wystawianie e-ZLA trwa krócej niż wypisywanie papierowego zwolnienia. Lekarz uzyskuje, bowiem dostęp do danych pacjenta, jego pracodawców (płatników składek) oraz członków jego rodziny - jeśli zwolnienie będzie wystawiane w celu opieki nad nimi. Gdy lekarz wpisze numer PESEL pacjenta, to pozostałe dane identyfikacyjne zostaną automatycznie uzupełnione przez system. Z kolei np. adres pacjenta czy dane płatnika lekarz będzie wybierał z wyświetlonej listy. Poza tym system weryfikuje datę początku okresu niezdolności z zasadami wystawiania zwolnień określonymi w przepisach oraz z ostatnim wystawionym zwolnieniem. Podpowiada również kod literowy A i D oraz numer statystyczny choroby (np. po wpisaniu fragmentu jej nazwy). Możliwy jest podgląd zaświadczeń lekarskich wystawionych wcześniej dla pacjenta, w tym w wyniku kontroli przez lekarza orzecznika ZUS.

System przypomina także lekarzowi o możliwości skierowania pacjenta na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS. Obecnie sporo miejsc pozostaje niewykorzystanych, bo lekarze nie korzystają z możliwości wysłania pacjenta na rehabilitację płaconą przez ZUS. W przypadku pozytywnej decyzji lekarza o skierowaniu na rehabilitację, system otworzy formularz odpowiedniego wniosku i wprowadzi automatycznie dane pacjenta. Lekarz będzie mógł od razu wystawić wniosek o rehabilitację i przesłać go w formie elektronicznej do ZUS w celu wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika ZUS.

Gdy lekarz wystawi e-ZLA, pacjent – pracownik nie musi – tak jak to jest w przypadku papierowych zwolnień – dostarczać druku swojemu pracodawcy gdyż e-ZLA jest elektroniczne przesyłane do zakładu pracy i równocześnie do systemu ZUS. Z tego powodu pracownik nie musi też pilnować terminu siedmiu dni, jaki jest przewidziany na dostarczenie tradycyjnego zwolnienia. Nie grożą mu, więc konsekwencje w postaci obniżenia o 25 proc. zasiłku chorobowego czy opiekuńczego z powodu przekroczenia tego terminu.

System elektronicznych zwolnień jest dużym ułatwieniem dla pracodawców. Warunek jest jeden – muszą mieć założony swój profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Taki profil obowiązkowo muszą mieć pracodawcy – płatnicy, którzy zatrudniają więcej niż 5 osób. Inni mogą to zrobić dobrowolnie, a naprawdę warto.  Na PUE jest specjalne miejsce, w którym widoczne są elektroniczne zwolnienia wysłane do zakładu pracy. I co też ważne pracodawca, także drogą elektroniczną, może wystąpić do ZUS z wnioskiem o kontrolę prawidłowości wystawienia zwolnienia. Jeśli pracodawca nie posiada profilu na PUE, wtedy pracownik, któremu lekarz wystawił e-ZLA musi dostarczyć pracodawcy jego papierowy wydruk. Wydruki są również wydawane przez lekarzy zawsze wtedy, gdy pacjent o nie poprosi, bo np. będzie chciał mieć potwierdzenie wystawienia zwolnienia.

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)