[WIDEO] Tylko u nas: prawdziwe życie strażaka
Jak wygląda codzienna służba w straży pożarnej? Co robią strażacy, gdy nie gaszą pożarów oraz jak spędzają czas wolny. Czy podczas akcji towarzyszy im strach? Czy bycie strażakiem to misja czy zwykła praca? O tym dowiecie się Państwo z naszego reportażu.
24 godziny
Codzienna służba strażaka to 24-godzinny dyżur w jednostce, podczas którego 8 godzin to dodatkowe szkolenia oraz ćwiczenia, pozwalające zachować sprawność fizyczną. Praca straży pożarnej to nie tylko gaszenie ognia, ale także szereg innych działań, ratujących ludzkie życie. W PSP Świdnica działa od kilku lat jednostka ratownictwa wysokościowego.
28 sekund
Tyle mniej więcej czasu mają nasi bohaterowie na wyjazd do pożaru od momentu otrzymania zgłoszenia. W tym czasie muszą się ubrać (w godzinach nocnych niektórzy nawet śpią w ubraniu), stawić w garażu i ruszyć do akcji. Nie ma czasu na zastanawianie się. Strażacy na miejscu zdarzenia zjawiają się jako pierwsi i to od nich w dużej mierze zależy jak potoczy się akcja i czy pomoc udzielona poszkodowanym nadejdzie na czas.
"Służba zdana, służba przyjęta, służba rozpoczęta"
Te charakterystyczne słowa słychać codziennie w czasie honorowego rytuału, podczas zmiany służby w jednostce. Zmiana kończona jest symbolicznym dźwiękiem dzwonka.
Każdy dzień w straży jest podobny, ale nie identyczny. Nigdy przecież nie wiadomo, co przyniesie i do jakiego zdarzenia trzeba będzie jechać. Wszyscy tworzą jednak jeden, zgrany zespół, który w każdej sytuacji może na siebie liczyć. I to jak podkreśla komendant PSP, Tomasz Szuszwalak jest w tej pracy najważniejsze.
Zapraszamy Państwa do obejrzenia naszego materiału wideo:
Szczególne podziękowania kierujemy w stronę komendanta PSP Tomasza Szuszwalaka oraz dla strażaków z PSP w Świdnicy za przychylność oraz pomoc w realizacji materiału.
Wideo: Wojciech Bolesta, Mateusz Fronczak/doba.pl
Dodaj komentarz
Komentarze (0)