Wałbrzyscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o kradzież mienia. Sprawca w centrum miasta wyrwał kobiecie z ręki telefon, po czym uciekł. Funkcjonariusze ustalając okoliczności tego zdarzenia dotarli do przestępcy i odzyskali zrabowane mienie. Mężczyzna odpowie teraz za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec lipca br. funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Wałbrzychu przyjęli zgłoszenie o kradzieży telefonu komórkowego wartości 700 złotych. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że do zdarzenia doszło na jednej z ulic w centrum miasta. Sprawca niespodziewanie wyrwał telefon z dłoni 20-letniej mieszkanki Jedliny Zdrój. Kobieta szczegółowo opisała wygląd zewnętrzny złodzieja. Na podstawie sporządzonego rysopisu policjanci wytypowali i zatrzymali podejrzanego o ten czyn mężczyznę. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec gminy Walim. Funkcjonariusze postawili mężczyźnie zarzut kradzieży, do której się przyznał. Prowadząc dalsze czynności policjanci odzyskali skradziony telefon, który wrócił do pokrzywdzonej.
20-latek odpowie teraz przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
źródło: KMP Wałbrzych
