Zdaniem Rafała Dutkiewicza Wrocław potrzebuje oddechu

wtorek, 11.8.2015 12:51 2150 0

Rafał Dutkiewicz twierdzi, że Wrocław stał się ofiarą własnego sukcesu z powodu dużych i intensywnych inwestycji. Teraz, zdaniem prezydenta, miasto potrzebuje oddechu...

WPIS RAFAŁA DUTKIEWICZA NA BLOGI.WROCLAW.PL

Przeszliśmy i przechodzimy przez fazę intensywnych inwestycji gospodarczych. Lokalnych i zagranicznych. Przeszliśmy i przechodzimy przez okres bardzo mocnych i wyrazistych inwestycji infrastrukturalnych. Mieliśmy Euro 2012, wygraliśmy ESK 2016, będziemy organizować World Games 2017, mamy Wrocławskie Centrum Badań EIT+. Kilka lat temu weszliśmy w fazę inwestycji obejmujących mobilność Wrocławia.

Program mieszkaniowy się sprawdził.
Tworzenie miejsc pracy zadziałało.
Mamy duże wydarzenia.
Gramy w wyższej lidze.

Teraz potrzebny jest oddech.
Niedługi. Naprawdę niedługi.

Bowiem pozytywnym zjawiskom towarzyszą naprężenia.

Symbolicznie mówiąc, chodzi o to, że z jednej strony jesteśmy ofiarą sukcesu: mamy dwa razy więcej dróg, ale trzy razy więcej samochodów.

Z drugiej zaś strony potrzebujemy większej ilości infrastrukturalnych inwestycji lokalnych. A z trzeciej – chyba najważniejszej – musimy się trochę pospierać. O to, jak mamy się dalej rozwijać. Żeby rosnąć jeszcze szybciej i jeszcze bardziej razem.

Niezręczny to cytat, ale jednak: kim jesteśmy, skąd przychodzimy i dokąd zmierzamy?

Temu ma służyć ta chwila oddechu. I wspólnie z mieszkańcami przygotowywana Strategia. To ewenement. Nie tylko na skalę polską. Strategia, którą wspólnie z opracowywaniem Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Wrocławia tworzymy razem z mieszkańcami. Choćby w niedzielę. Wrocławianie, którzy licznie przyszli na Wrocławski Tor Wyścigów Konnych, również licznie brali udział w planowaniu Wrocławia.

Swoje propozycje, czego brakuje w mieście, a co wymagałoby zmiany, wprowadzali na mapie miasta. Formalnie można było także złożyć wniosek z pomysłami, jakie miałyby się znaleźć w Studium czy w Strategii. Na miejscu czekali też przedstawiciele Biura Rozwoju Wrocławia.

Czy jesteśmy w stanie współkształtować przyszłość?
Tak.

Wątpliwości leżą gdzie indziej. Prawdę powiedziawszy, nie wiem, czy podołam i uda mi się na chwilę zatrzymać. Aby uspokoić ku przyszłości. Nigdy tego nie robiłem. Powiem coś ważnego – nie brak mi pokory. Chciałbym, aby nie zabrakło mi umiejętności. Bo to ma być miasto wrocławian. Nie idealne, nie ma miast idealnych. Ale takie, którego będą nam zazdrościć.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)