Za nami 6 dzień sezonu wyścigów konnych na Partynicach - Vertigo Day
White Wood prowadząc przez większą część dystansu, bez większego trudu wygrał główną gonitwę dnia, Nagrodę Tiumena. Znakomicie poprowadzony przez Jana Odlozila reprezentant stajni Nyznerov, trenowany przez Veronikę Lempochnerovą, na krótszej niż zwykle finiszowej prostej tylko powiększył przewagę nad rywalami. Drugi ze stratą ośmiu długości kończył wyścig Go Canada (Jakub Kocman), a trzy i pół długości za nim przybiegł Turion (Marcel Novak).
W otwierającej mityng Nagrodzie Tunisa, po krótkim prowadzeniu Księżnej Monako (Matej Kvapil), na czele stawki w znalazła się Bazuka, na której jechał Petr Tuma. Klacz ze stajni Krasne VI znakomicie wytrzymała narzucone przez siebie tempo i pewnie obroniła zwycięstwo przed Irpieniem (Paweł Pałczyński), który nie zdołał znacząco się do niej zbliżyć. Po ostatnim skoku na trzecie miejsce wysunął się Maxstar (Rostislav Bens).
Son of Jameson dość niespodziewanie wygrał drugą gonitwę, co dla dosiadającej go amazonki Amelii Handke oznaczało pierwsze zwycięstwo w karierze, a dla trenera Łukasza Sucha drugie tego dnia. Spokojnie prowadzony w dystansie reprezentant stajni Partynice Stable na finiszowych metrach pogodził faworyzowane konie. W końcówce zbliżył się do niego goniący z końca stawki Wild Warrior (Ravshanbek Mannanbek Uulu), ale wystarczyło to tylko do drugiego miejsca pół długości za zwycięzcą; trzeci był Kakao Blue (Natalia Hendzel).
Gonitwa z płotami dla 4-letnich i starszych koni miała dwie fazy – do początku finiszowej prostej na czele stawki była Runa (Rostislav Bens). Potem do głosu doszedł It’s Highest wcześniej spokojnie prowadzony przez Pavla Potesila na końcu grupy. Przez chwilę oba konie galopowały obok siebie, ale od połowy prostej trenowany przez Michała Borkowskiego reprezentant stajni Borowa zaczął oddalać się od rywalki i zwyciężył dowolnie o dziewięć długości; trzeci z taką samą stratą był Decameron (Jan Odlozil).
Rental dosiadany przez Nikolę Cyrkler prowadził niemal przez cały wyścig dla trzylatków i nie oddał prowadzenia do celownika. Na prostej próbowała go dogonić Persja (Jakub Pavlicek), ale trenowany przez Aleksandra Kabardova przedstawiciel stajni Zillion nie zwalniał tempa i wyprzedził rywalkę o cztery długości. Na trzecim miejscu w dwukrotnie większym odstępie przybiegł Rontmartre (Ravshanbek Mannanbek Uulu).
Ósemka uczestników gonitwy z przeszkodami dla młodych koni zwartą grupą pokonywała kolejne przeszkody. Na czele stawki przeważnie był Wamba (Rostislav Bens), ale co jakiś czas na prowadzeniu pokazywał się też Ganibet (Jan Odlozil).Z początkiem prostej w czołówce pojawiła się Masked Price (Pavel Potesil) i między tą trójką rozstrzygnęła się walka o zwycięstwo. W końcówce najwięcej sił zachował Wamba trenowany przez Grzegorza Witolda Wróblewskiego dla stajni Wiesław Jakub Kartus i chociaż mocno naciskała Masked Price, zachował na celowniku trzy czwarte długości przewagi. Ganibet osłabł, ale utrzymał trzecie miejsce.
Zamykającą dzień wyścigowy gonitwę z przeszkodami dla 5-letnich i starszych koni rozegrały między sobą Sophist pod Jakubem Kocmanem i Lianel (Jan Odlozil). Lepszy w końcówce okazał się trenowany przez Pavla Polesa dla stajni H. R. C. Moravia ośmioletni Sophist, łatwo pokonując rywala. Jako trzeci celownik minął Modus Vivendi (Marcel Novak), który na końcowych metrach wyprzedził zmęczoną długim prowadzeniem Kraram (Rostislav Bens).
Dodaj komentarz
Komentarze (0)