Wrocławscy policjanci uratowali 21-latkę przed samobójstwem!

Wrocławscy policjanci otrzymali informację o 21-latce, która prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. Podjęto natychmiastowe działania. W związku z poszukiwaniami kobiety, większość funkcjonariuszy Komisariatu Policji Wrocław - Grabiszynek, włączyło się do działań. Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Kobietę odnaleziono nad Odrą. Była roztrzęsiona i zdezorientowana. Na szczęście, dzielnicowi zdążyli na czas.

Policjanci niezwłocznie po uzyskaniu informacji o możliwej próbie samobójczej młodej kobiety, rozpoczęli przeszukiwania podwórek i ulic w rejonie, w którym po raz ostatni była widziana. Funkcjonariusze, którzy w komisariacie aktualnie pracowali nad różnego rodzaju sprawami, natychmiast włączyli się w poszukiwania i ruszyli w teren.

O godzinie 16:00 policjanci ustalili, że 21-latka była widziana w okolicy Mostu Osobowickiego. Natychmiast włączyli policyjną syrenę i ruszyli w stronę mostu, aby ratować życie młodej kobiety. Dojeżdżając na miejsce, dzielnicowi dostrzegli ją stojącą na wale przeciwpowodziowym Odry. Po chwili policjanci już przy niej byli.

Kobieta była roztrzęsiona, ale funkcjonariusze, wykorzystując swój wieloletni staż na ulicy, spokojnie i z ogromną empatią porozmawiali ze zdenerwowaną i zrozpaczoną 21-latką. Jeden z policjantów, mając córkę w wieku kobiety, mógł porozmawiać z nią z osobistym zaangażowaniem i podejściem.

Kobieta opowiedziała policjantowi o przyczynach swojego zachowania. Chciała popełnić samobójstwo, skacząc z mostu. Nie mając jednak wystarczająco dożo odwagi na ten krok, zaczęła więc okaleczać się szkłem, które znalazła przy rzece. Działała pod silnym impulsem wydarzeń z życia osobistego. Policjanci udzielili jej pomocy na miejscu.

Z kobietą był utrudniony kontakt ze względu na jej silne emocje i osobiste przeżycia. Nie rozumiała, dlaczego tak duże policyjne środki zostały zaangażowane w jej poszukiwania. Po chwili na miejscu pojawili się także ratownicy medyczni, którzy przejęli kobietę i udzielili jej dalszej pomocy. Najważniejsze, że pomoc przyszła na czas.

/KMP Wrocław