Synoptyczna prognoza pogody na Święta Wielkanocne

Synoptyczna prognoza pogody na Święta Wielkanocne (3-5.04.2021 r.)  
  
Niestety słoneczna i bardzo ciepła pogoda, której doświadczaliśmy w całym kraju w ostatnich dniach odchodzi w zapomnienie i zbliżające się Święta Wielkanocne przebiegać będą w nieco odmiennej aurze. Napływające za frontem chłodnym powietrze będzie zdecydowanie chłodniejsze i przyniesie opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a miejscami, zwłaszcza w górach, nawet śniegu. Na szczęście zza chmur okresami pojawiać się będzie słońce, co na pewno będzie korzystnie wpływać na samopoczucie.

W sobotę w całym kraju dominować będzie dynamicznie zmieniająca się pogoda z dużym zachmurzeniem, opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Miejscami w centrum kraju a także w górach i wyżej położonych obszarach podgórskich pojawią się opady śniegu lub krupy śnieżnej, przeplatane okresowymi rozpogodzeniami. Lokalnie niewykluczone są również burze. W sobotę będzie dość chłodno, od 5°C na krańcach północnych do 9°C na południowym wschodzie; w obszarach podgórskich będzie jeszcze chłodniej, od 2°C do 5°C. Odczucie chłodu wzmagać będzie umiarkowany, nad morzem nawet dość silny wiatr, który w całym kraju będzie porywisty.

Pogoda w Dzień Zmartwychwstania na przeważającym obszarze kraju będzie pochmurna, ale będą pojawiały się również przebłyski słońca. Rano mieszkańców rejonów podgórskich przywita iście zimowa aura, ponieważ w ciągu nocy opady śniegu w połączeniu z ujemną temperaturą spowodują utworzenie się tam niewielkiej pokrywy śnieżnej, lokalnie do około 2-3 cm, a w górach do 7 cm. W całym kraju rano będzie chłodno, a wręcz mroźno, gdyż w nocy miejscami temperatura spadnie od - 5°C do -1°C, a przy gruncie nawet do -6°C, jedynie nad samym morzem i na północy Lubelszczyzny wyniesie około 1°C. W niedzielny poranek na północy i w centrum kraju możliwe są również mgły, które miejscami mogą marznąć powodując śliskość nawierzchni. W ciągu dnia na zachodzie i północy Polski na niebie pojawi się słońce. W centralnej i południowo-wschodniej połowie kraju przeważać będzie zachmurzenie duże i miejscami pojawią się opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Będzie nieco cieplej niż w sobotę. Temperatura maksymalna wyniesie od 6°C na północnym wschodzie do 10°C na zachodzie; w obszarach podgórskich od 3°C do 5°C. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, tylko nad morzem porywisty, na ogół z kierunków zachodnich.
  
Wiosna charakteryzuje się dużą dynamiką zmian i niepewnością prognoz, co właśnie możemy obserwować. Pierwotnie zapowiadany słoneczny Poniedziałek Wielkanocny, ze względu na znacznie szybsze przemieszczanie się frontu, będzie jednak pochmurny i chłodniejszy, a na drogach miejscami może być ślisko. Już od godzin porannych strefa frontu z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem będzie obecna na północnym zachodzie kraju, a do popołudnia nasunie się nad północno- wschodnią i centralną Polskę. Pogodnie i bez opadów tego dnia będzie jedynie na krańcach południowo wschodnich, choć tutaj rano mogą pojawić się przymrozki do -2°C, a w rejonach podgórskich nawet do -6°C. Wraz z frontem będzie przemieszczała się strefa opadów deszczu, które stopniowo będą przechodziły w deszcz ze śniegiem i śnieg. To diametralnie inny scenariusz pogodowy ale typowy dla klimatu Polski. Pomimo napływającej chłodnej masy powietrza, na południowym zachodzie, południu i południowym wschodzie do południa temperatura maksymalna wzrośnie do bardziej wiosennych wartości i wyniesie od 10°C do 14°C, jednak na północy i północnym zachodzie, za frontem, wyniesie jedynie od 4°C do 8°C. Ponownie nieco wzmoże się wiatr, który będzie umiarkowany, a na Pomorzu nawet dość silny w porywach do 70 km/h, południowo-zachodni.