Spowodował kolizję, był pijany

środa, 7.7.2021 10:58 553 1

Policjanci z drogówki obsługiwali zdarzenie drogowe na jednej z ulic Bielan Wrocławskich. Jak ustalili na miejscu, kierujący osobowym Nissanem nie zachował należytej ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, w wyniku czego najechał na jego tył. Na szczęście nikt nie potrzebował pomocy medycznej, ale problem pojawił się gdzieś indziej. Mundurowi mieli zastrzeżenia co do stanu trzeźwości 73-letniego sprawcy kolizji, a badanie alkomatem tylko to potwierdziło, wskazując, że mężczyzna ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Jednym z zadań policjantów Wydziału Ruchu Drogowego jest obsługa kolizji i wypadków drogowych zaistniałych na terenie miasta i powiatu wrocławskiego. Niejednokrotnie to policjanci ma miejscu zdarzeń muszą wskazać winnego ze względu na rozbieżne wersje tego, co zaszło.

W kolizji na ulicy Tynieckiej w Bielanach Wrocławskich problemu z ustaleniem przebiegu zdarzenia nie było. Okazało się, że to kierujący pojazdem japońskiego producenta nie zachował należytej ostrożności i bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, w wyniku czego najechał na jego tył.

Na szczęście nikomu nic się nie stało, a pomocy specjalisty, najpewniej blacharza, potrzebowały jedynie pojazdy, które zostały uszkodzone w zdarzeniu. Zazwyczaj tego typu kolizje kończą się po kilkunastu minutach, a policjanci stosują prawem przewidziane środki. Jednak w tym przypadku nie było to takie oczywiste, bo policjanci podczas rozmowy ze sprawcą wyczuli charakterystyczny zapach alkoholu. Nie pozostało im nic jak sprawdzić stan trzeźwości 73- letniego kierującego. Podejrzenia funkcjonariuszy były słuszne, a na alkomacie pojawiła się wartość przekraczająca 2 promile.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. O jego dalszym losie zadecyduje sąd, a zgodnie z artykułem 178a Kodeksu karnego może on spędzić za kratkami nawet 2 lata.

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę podczas podejmowania decyzji o jeździe samochodem. Pamiętajmy, że jazda na tzw. podwójnym gazie niesie za sobą ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego w tym dla samego kierującego. Mając jakiekolwiek wątpliwości co do swojego stanu trzeźwości, wybierzmy alternatywne środki komunikacji, wykluczające konieczność kierowania nimi.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

środa, 07.07.2021 17:47
Nie pisać ile grozi tylko zamykać na tyle co grozi!