Rząd znowu sięga do kieszeni mieszkańców wsi i miast! Nie chcemy być ostatnimi, którzy gaszą światło!

poniedziałek, 30.11.2020 14:25 670 0

Miasto Wrocław włącza się w ogólnopolski protest samorządów, polegający na wyłączeniu świateł w wybranych punktach poszczególnych miast i miasteczek. We Wrocławiu, jutro, (1 grudnia, wtorek), o godz. 17.00 (na jedną godzinę) iluminacja zgaśnie symbolicznie na pl. Wolności – w sercu miasta.

- Wrocław przyłączy się do ogólnopolskiej akcji, którą zainicjowaliśmy jako samorządowcy: wójtowe, burmistrzowie, prezydenci – miast dużych, średnich, małych, wsi. Wszystkim nam chodzi o to samo – o kondycję polskiego samorządu – podkreśla Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. - Dlatego jutro o godz. 17 na pl. Wolności wyłączymy w przestrzeniach publicznych światło. W ten sposób chcemy zwrócić uwagę, że kondycja polskiego samorządu jest osłabiana. Że odbiera się nam kolejne kompetencje. Że odbiera się pieniądze tak ważne dla rozwoju naszych społeczności. Niepokoi nas również sposób negocjacji z Unią Europejską. To przecież dzięki niej zyskaliśmy miliardy złotych, które pozwoliły zmienić oblicze polskich miast, także Wrocławia. Od kiedy jesteśmy w UE, nasze miasto otrzymało na inwestycje 2,5 mld zł. Teraz czekamy na środki krajowe, które pozwolą polskiemu samorządowi wyjść z tej trudnej sytuacji finansowej spowodowanej pandemią. Oczekujemy solidarności państwa polskiego z polskim samorządem, bo tam są zaspokajane podstawowe potrzeby mieszkańców. Oczekujemy realnego wsparcia w kolejnych tarczach. W roku jubileuszowym polskiego samorządu, który obchodzi 30-lecie działalności, nie możemy nie zauważać jego roli. Dlatego o godz. 17 na pl. Wolności na moment zgasną światła, aby nam wszystkim przypomnieć jak ważne są to kwestie – dodaje.

Organizatorem symbolicznego protestu jest Stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski”. W załączniku znajduje się informacja prasowa przygotowana przez organizację z listą miast biorących udział w akcji. Lista miast jest na bieżąco aktualizowana.

28 października br., Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji, kolejny raz pozbawiając mieszkańców pieniędzy na potrzeby ich lokalnych społeczności. Tym razem poprzez ograniczenie udziału we wpływach z PIT i CIT. Ustawa jest obecnie procedowana w Senacie i niebawem ponownie wróci do Sejmu.

Żądamy przerwania przez Parlament RP procesu legislacyjnego nad tą ustawą. Jednocześnie oczekujemy od Pana Premiera Mateusza Morawieckiego skierowania do Sejmu RP inicjatywy ustawodawczej złożonej przez Stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski”.

28 października br., Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchwalił najbardziej antysamorządową ustawę w obecnej kadencji, kolejny raz pozbawiając mieszkańców pieniędzy na potrzeby ich lokalnych społeczności. Tym razem poprzez ograniczenie udziału we wpływach z PIT i CIT. Ustawa jest obecnie procedowana w Senacie i niebawem ponownie wróci do Sejmu.

Żądamy przerwania przez Parlament RP procesu legislacyjnego nad tą ustawą. Jednocześnie oczekujemy od Pana Premiera Mateusza Morawieckiego skierowania do Sejmu RP inicjatywy ustawodawczej złożonej przez Stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski”.

Nasza inicjatywa ustawodawcza proponuje zwiększenie udziałów samorządów w podatku PIT z 38,16% do 48,16%. Podnosi to dochody gmin w naszym kraju, według planów na 2020 rok, o kwotę 11 336 421 000 zł. Podobne zapisy ustawowe powinny dotyczyć urealnienia dochodów powiatów i województw, tak aby również te jednostki mogły realizować swoje zadania.

Obecnie na brak stabilności dochodów samorządów lokalnych, nakłada się zagrożenie pozbawienia mieszkańców środków budżetu Unii Europejskiej i Funduszu Odbudowy. W ciągu ostatnich dekad środki pomocowe z UE, były dla naszego kraju swego rodzaju kroplówką, która dawała życie a jednocześnie w spektakularny sposób zmieniła poziom i jakość tego życia.  W ostatnich dniach polski Rząd uprawia hazard negocjacyjny zapowiadając wetowanie budżetu i Funduszu Odbudowy UE. Wygląda to jak próba wyrwania sobie samemu tej kroplówki i wyrzucenie jej do kosza.  A to właśnie dostęp do wielkich środków finansowych na stałe zmienił polskie wsie i miasta, zapewniając środki na budowę dróg, kanalizacji, oczyszczalni, obiektów sportowych i szpitalnych, finansując programy dla seniorów, młodzieży i kultury oraz sportu. Uwzględniając stan naszego państwa i sytuację światową, tylko dalsza możliwość korzystania ze wspólnotowych środków finansowych UE w kolejnych latach, może zapewnić uruchamianie lokalnych, wciąż jeszcze nie dość wykorzystanych potencjałów. 


Z całą mocą stwierdzamy, że społeczności samorządowe, bez dostępu do narzędzi finansowych, w tym środków z PIT i CIT oraz dostępu do środków unijnych, nie poradzą sobie same w warunkach niestabilnej polityki finansowej, szczególnie w sytuacji, kiedy trzeba będzie podjąć pracę nad odbudową potencjału społeczno-gospodarczego po kryzysie wywołanym pandemią Sars-Cov2.

Stowarzyszenie „Tak! Samorządy dla Polski” stanowczo protestuje i sprzeciwia się decyzjom polityków większości parlamentarnej, po raz kolejny pozbawiających samorządy środków finansowych. Chcemy wierzyć, że jest to wynik błędu, który można jeszcze naprawić, a nie przemyślana taktyka centralnych władz Polski. Mieszkańcy wsi i miast zostaną w wyniku takich działań ograbieni z pieniędzy na rozwój wspólnot samorządowych. Wspólnot, które są najbliżej mieszkańców i najlepiej znają ich bieżące potrzeby i bolączki.


Samorządowcy zapowiadają, że jutro, 1 grudnia 2020 r. zgasną symbolicznie światła i latarnie w wybranych punktach naszych miast i wsi. Jeśli jednak rządzący nie zrezygnują z planów wyłączania finansowej kroplówki samorządom na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb mieszkańców ich społeczności, ponura ciemność może stać się wymuszoną ekonomicznie rzeczywistością.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)