Przedostatnie przetarcie towarzyskie koszykarek Ślęzy Wrocław

sobota, 21.9.2019 15:00 785 0

Od piątku do niedzieli (20-22.09) w hali sportowej Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej odbywa się IV Memoriał Romana Habera. Dla koszykarek Ślęzy Wrocław to przedostatni turniej towarzyski przed rozpoczęciem nowego sezonu Energa Basket Ligi Kobiet. 

Podczas poznańskiego turnieju żółto-czerwone zmierzą się z dwoma drużynami gospodyń oraz Artego Bydgoszcz. Drugi zespół Enei AZS-u wystąpi w weekend z powodu plagi kontuzji, która przydarzyła się Pszczółce Polski Cukier AZS UMCS Lublin. Przypomnijmy, że już w zeszłym tygodniu podczas Turnieju o Puchar Rektora UMCS trener Krzysztof Szewczyk miał do dyspozycji zaledwie sześć zawodniczek. W efekcie mecz Ślęza - Pszczółka odbył się w trzech kwartach trwających po osiem minut. 

To właśnie spotkanie Ślęza - Enea AZS II będzie pierwszym starciem wrocławianek podczas IV Memoriału Romana Habera. Ze względu na różnicę poziomów oraz dwie trudniejsze konfrontacje w kolejnych dniach zmagań można spodziewać się, że trener Arkadiusz Rusin będzie chciał dać więcej minut młodszym zawodniczkom. Jednak, jak mówi sam szkoleniowiec 1KS-u, nie jest to nic pewnego.

Koncepcja na to spotkanie wyklaruje się dopiero przed meczem. Na razie wszystkie zawodniczki są gotowe do gry i są do mojej dyspozycji. Były jakieś mikrourazy, ale nic takiego, co mogłoby wykluczyć z zajęć. Zobaczymy, w jakim składzie wyjdą rywalki, my na pewno będziemy grali szeroko, ale przed nami jeszcze trening i on potwierdzi, czy młode zawodniczki są na tyle skoncentrowane i gotowe, żeby zagrały w większym zakresie minut - tłumaczy Rusin. 

Jedną z koszykarek, która może dziś spędzić na parkiecie nieco więcej czasu niż zazwyczaj jest Patrycja Klatt. Młoda rozgrywająca Ślęzy zdaje sobie jednak sprawę, że w tym przypadku nie ma żadnych gwarancji. 

- Spodziewamy się, że możemy zagrać nieco więcej, ale do każdego meczu podchodzimy tak samo. Nieważne, jaki jest przeciwnik - nie wiemy, czy w danym meczu trener wpuści nas na parkiet i da nam szansę, więc musimy być gotowe w każdym momencie i wykorzystać każdą szansę jak najlepiej - podkreśla była zawodniczka MUKS-u Poznań, dla której weekendowe zmagania są pierwszymi w stolicy Wielkopolski od transferu do Ślęzy. - Powrót do Poznania wiąże się ze sporymi emocjami - zawsze jest szansa, że na trybunach pojawi się sporo znajomych i członków rodziny. Zawsze takim występom towarzyszy dodatkowy stres, żeby zaprezentować się z jak najlepszej strony, ale pomimo tego bardzo się cieszę, że mam okazję wrócić - dodaje Klatt.

W sobotę koszykarki Ślęzy czeka teoretycznie najtrudniejszy sprawdzian w dotychczasowych przygotowaniach - naprzeciwko żółto-czerwonych stanie Artego Bydgoszcz. Towarzyski rewanż za ćwierćfinały play-off z minionego sezonu będzie z pewnością zaciętym starciem, a oparty na znanych i doświadczonych zawodniczkach zespół Tomasza Herkta powinien postawić Ślęzie trudne warunki. W niedzielę zaś turniej zakończy się starciem 1KS-u z gospodyniami - ekstraklasową Eneą AZS-em Poznań. Od tego sezonu akademiczki prowadzi trener Elmedin Omanić, który w zeszłym sezonie jako szkoleniowiec Widzewa Łódź w obu ligowych spotkaniach dobrze przygotował swój zespół na spotkania z wrocławiankami, a Arkadiusz Rusin mówił wówczas, że nowy trener ekipy z Poznania ma na Ślęzę sposób. Nic zatem dziwnego, że Rusin nie zamierza określać któregoś z dwóch weekendowych spotkań jako bardziej wymagające. 

Myślę, że każde ze spotkań w tym okresie przedsezonowym do czegoś nas przygotowuje, pokazując nasze niedoskonałości i braki. Nie ma znaczenia, czy będzie to Artego, czy też Enea AZS, czy każdy z poprzednich rywali, nie traktujemy tych spotkań w kategoriach ważny lub mniej ważny - podsumowuje trener Ślęzy. 

Terminarz IV Memoriału Romana Habera

Sobota - 21.09.2019
16:00 Enea AZS Poznań II – Enea AZS Poznań
18:30 Artego Bydgoszcz – Ślęza Wrocław

Niedziela - 22.09.2019
10:30 Artego Bydgoszcz – Enea AZS Poznań II
13:00 Enea AZS Poznań – Ślęza Wrocław

Dodaj komentarz

Komentarze (0)