Prawdziwa Tarcza 7.0. Pakiet rozwiązań Partii Zieloni

4 Zobacz galerię

Posłanka Małgorzata Tracz, przewodnicząca Partii Zieloni, i posłanka Klaudia Jachira, wspólnie z Robertem Suligowskim, członkiem Rady Krajowej Partii Zieloni oraz Dorotą Danowską, właścicielką baru wegańskiego VEGA we Wrocławiu, przedstawili dziś przed barem VEGA “Tarczę 7.0 - wsparcie dla pracowników i przedsiębiorców z zamkniętych branż”. Konferencja prasowa w tej sprawie odbyła się także w Warszawie z udziałem posłanki Urszuli Zielińskiej, a także w Poznaniu z inicjatywy posła Franciszka Sterczewskiego.

- Partia Zieloni stoi po stronie pracowników i przedsiębiorców. Na ręce wicepremiera Gowina składamy pakiet 10 rozwiązań dla branż, które polityka rządu składa do grobu: gastronomii, fitness i hotelarskiej. To konkretne rozwiązania nie tylko na czas pandemii, ale i na kolejne 3 miesiące po lockdownie, które pozwolą zagrożonym branżom na odbudowę. Apelujemy także do rządu o wprowadzenie tzw.: „zasady pewności”, czyli komunikowania o znoszeniu lub zaostrzeniu restrykcji z co najmniej 2-tygodniowym wyprzedzeniem – wyjaśniła posłanka Małgorzata Tracz, przewodnicząca Partii Zieloni, zapowiadając złożenie w tej sprawie interwencji do Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii Jarosława Gowina.

Posłanka Klaudia Jachira podkreśliła, że przedsiębiorcy oczekują nie pomocy ze strony rządu, ale po prostu odszkodowań za poniesione straty. Jeżeli państwo zabrania ludziom pracować, to ma obowiązek im to zrekompensować i sprawić, by mogli przetrwać trudne czasy.

- Pandemia to przede wszystkim kryzysy ludzi, kryzysy przedsiębiorców, ale też ich pracowników. Dlatego postulujemy bezwarunkowy dochód w wysokości 2000 zł miesięcznie dla wszystkich osób, które straciły pracę ze względu na zamknięcie branż. W ramach tego świadczenia będzie obowiązywać zasada złotówka za złotówkę i będzie ona przysługiwać osobom pracującym na wszystkich rodzajach umów. Będzie to wsparcie dla studentów, ludzi pracy i pracujących rodzin - powiedział Robert Suligowski, przewodniczący Partii Zieloni we Wrocławiu, członek Rady Krajowej Partii Zieloni.

Przedstawiamy 10 postulatów prawdziwej Tarczy 7.0, bo - w odróżnieniu od rządu - wiemy, jak zapewnić prawdziwą pomoc branżom zamkniętym przez rządowe obostrzenia. Te punkty dają pracodawcom i pracownikom zarówno niezbędną pomoc, pewność zachowania ich biznesu w tych ciężkich czasach, jak i ułatwienia w czasach po pandemii, pozwalające na odbudowę swoich biznesów - na czas lockdownu i kolejne trzy miesiące po nim, a w niektórych wypadkach nawet dłużej:

1. Bezwarunkowa pomoc. 2000 zł wsparcia dla pracowników (także na umowach cywilnoprawnych) z którymi rozwiązano lub ograniczono umowę na okres trwania lockdownu oraz kolejne 3 miesięce. Z zastosowaniem metody “złotówka za złotówkę”, dla osób, których wynagrodzenie spadło poniżej 2000 zł

2. Zwolnienie ze składek ZUS do odwołania lockdownu oraz przez kolejne trzy miesiące.

3. Zwolnienie z podatku od nieruchomości.

4. 5% VAT na usługi gastronomiczne, fitness, hotelarskie i kulturalne na 2 lata - jako forma średniookresowej pomocy dla firm.

5. Pomoc z Tarcz dla wszystkich dotkniętych obostrzeniami przedsiębiorców według deklaracji o faktycznie wykonywanej działalności, a nie według kodu PKD. 

6. Zawieszenie kredytów i leasingów.

7. Niższe czynsze. Dopłaty do czynszów w lokalach wynajmowanych od właścicieli prywatnych w wysokości 50% w przypadku nieprowadzenia działalności. Ustawowe obniżenie czynszów w lokalach należących do skarbu państwa, samorządów, spółek skarbu państwa i innych podmiotów zależnych.

8. Zwolnienie z opłat za koncesję na sprzedaż alkoholu za okres lockdownu.

9. Wsparcie dla studentów. Uwzględnienie w tarczy finansowej PFR umów zawieranych ze studentami, którzy dziś są wykluczeni z pomocy

10. Otwarcie ogródków gastronomicznych od 20 marca i zwolnienie z opłat za zajmowaną przestrzeń przez samorządy.

- Większość firm spłaca kredyty i leasingi, a także ma stałe koszty. Stąd jest wielu zdesperowanych przedsiębiorców gotowych otwierać swoje lokale. Część firm, które jeszcze działają, wpada w spiralę zadłużenia i nie pomoże im otwarcie gospodarki za dwa lub trzy miesiące - mówiła Dorota Danowska, właścicielka baru wegańskiego VEGA we Wrocławiu.