Napadł na taksówkarza i groził mu śmiercią. Teraz może posiedzieć 12 lat
Tymczasowy areszt na 3 miesiące zastosował sąd jako środek zapobiegawczy wobec mężczyzny, zatrzymanego przez wrocławskich policjantów, a podejrzanego o napady, w tym w tym usiłowanie rozboju na kierowcy taksówki.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło późnym wieczorem na terenie dzielnicy Fabryczna. Do taksówki znajdującej się na postoju wsiadł mężczyzna i przykładając do głowy kierowcy zawinięty w płócienną torbę przedmiot, kazał mu udać się w kurs pod groźbą pozbawienia życia. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci w wyniku sprawdzenia okolicznych ulic namierzyli podejrzanego. Mężczyzna podczas próby zatrzymania, trzymając rękę za kurtką groził, że zaraz odpali granat. Po chwili został obezwładniony.
26 - latek trafił do policyjnego aresztu. Wyjaśniając okoliczności związane z tą sprawą policjanci ustalili, że zatrzymany ma na swoim koncie jeszcze inny rozbój, do jakiego doszło kilka dni wcześniej. Wówczas napadnięta została kobieta. Sprawca używając przemocy, ukradł jej pieniądze. Funkcjonariusze w dalszym ciągu sprawdzają, czy podejrzany nie ma na swoim koncie innych podobnych przestępstw.
Za czyny, o które mężczyzna jest podejrzany, może grozić mu teraz kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Dodaj komentarz
Komentarze (0)