Mosty a nie mury! – Wrocław solidarny z migrantami

poniedziałek, 15.11.2021 15:47 1321 2

Do spontanicznej manifestacji solidarności z migrantami na granicy polsko-białoruskiej doszło 14 listopada 2021 roku na Moście Grunwaldzkim we Wrocławiu. Grupa trzynastu osób trzymała litery, tworzące napis „Mosty nie mury!”.

Polityczne napięcie wokół granicy polsko-białoruskiej stale rośnie. Tym, na co należy jednak zwracać największą uwagę jest mający tam miejsce kryzys humanitarny. Brak dostępu do pasa przygranicznego, spowodowany wprowadzeniem przez polskiego władze stanu wyjątkowego, znacząco utrudnia dokładne relacjonowanie sytuacji, jednak już teraz Helsińska Fundacja Praw Człowieka określa ją jako „dramatyczną”[1]. Doniesienia aktywistów i aktywistek z różnych grup, jak np. Grupa Granica są przerażające. Wiele osób jest skrajnie wychłodzonych i wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. Do tej pory oficjalna liczba ofiar śmiertelnych wynosi 8. Może być ich jednak dużo więcej.

Te wydarzenia zmotywowały grupę ludzi z różnych środowisk do zorganizowania spontanicznej akcji, wyrażającej solidarność z migrantami, a także nawołującej do podjęcia odpowiednich działań. Trzynaście osób ustawiło się na najbardziej charakterystycznym moście Wrocławia, a z trzymanych przez nich liter ułożyło się hasło „Mosty nie mury!”. Jak mówi jeden z uczestników, upominają się oni „o godne traktowanie ludzi, którzy zostali wykorzystani przez białoruski reżim”, a także wzywają do „zaprzestania procedury push-back”. Warto dodać, że tzw. push-backi są nielegalne w świetle prawa polskiego i międzynarodowego. Prawnicy za nielegalne uznają też wprowadzone 20 sierpnia br. rozporządzenie, które miało je sankcjonować [2]. Poza gestem solidarności i zaapelowaniem do władz, uczestnicy i uczestniczki wydarzenia chcą zwrócić uwagę na konieczność wspierania organizacji takich jak Grupa Granica, które niosą pomoc migrantom, a także informują nas o obecnej sytuacji w pasie przygranicznym.

Niedzielne wydarzenie stoi również w wyraźnej opozycji do organizowanego trzy dni wcześniej marszu środowisk nacjonalistycznych, który przebiegał pod hasłem „Polska antybanderowska”. Pokazuje ono, że wrocławianom i wrocławiankom nie jest obojętny los migrantów i przestrzeganie praw człowieka. Uczestnicy happeningu zdecydowanie opowiedzieli się po stronie wartości humanitarnych, wpisujących się w wizję otwartego, tolerancyjnego Wrocławia.

 

[1] https://www.hfhr.pl/na-granicy-pl-by/

[2] https://oko.press/straz-graniczna-nagrana-podczas-push-backu/

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

autor wtorek, 16.11.2021 03:36
A jak sie zjawi 1000 rodzin? Kto ich weźmie do...
poniedziałek, 15.11.2021 19:11
Komisja niech weźmie ich do sobie do domu da jeść,spać...