Kradł kabel. Policja musiała strzelać
23 grudnia we Wrocławiu Straż Ochrony Kolei zatrzymała mężczyznę podczas kradzieży kabla od sygnalizacji i kamer na przejeździe kolejowo-drogowym. Sprawca wyciął prawie 50 metrów kabla na szlaku Wrocław Kuźniki – Wrocław Pracze. Uszkodzenie urządzeń ograniczało bezpieczeństwo na przejeździe. To drugi złodziej zatrzymany w ostatnich dniach na dolnośląskich torach przez SOK
- Podczas akcji funkcjonariuszy z Komendy Regionalnej SOK we Wrocławiu mężczyzna stawiał opór. - Pchnął funkcjonariusza i próbował uciec. Po dwóch strzałach ostrzegawczych sprawca zatrzymał się, jednak był agresywny i dopiero zdecydowane działanie i kajdanki uspokoiło złodzieja – informuje Paweł Boczek rzecznik SOK. 39-letni mieszkaniec Polkowic trafił do Komisariatu Kolejowego Policji we Wrocławiu. Mężczyzna jest już znany z wcześniejszych kradzieży.
W grudniu Straż Ochrony Kolei zwiększyła ilość patroli na Dolnym Śląsku. Jest na szlakach kolejowych oraz wspólnie z policją kontroluje punkty skupu złomu, gdzie najczęściej sprawcy próbują zbyć łup.
Trwa dochodzenie po kradzież kilkuset metrów sieci trakcyjnej na trasie Legnica – Wrocław, która spowodowała opóźnienia pociągów. Wymiana uszkodzonych elementów i montaż nowych to koszty sięgające milionów.
Złodzieje muszą liczyć się z tym, że za uszkodzenie linii kolejowej, zakłócenie pracy urządzeń zgodnie z art. 254 a k.k. grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)