Jechał prawie 150km/h w miejscu, gdzie można było jechać maksymalnie 70 km/h

poniedziałek, 5.10.2020 11:57 565 0

Wrocławscy policjanci w godzinach popołudniowych kontrolowali stosowanie się kierujących do ograniczeń prędkości. Na jednej z dróg wylotowych z miasta funkcjonariusze zwrócili uwagę na dynamicznie przemieszczającego się kierującego osobowym Mercedesem. Przy pomocy nieoznakowanego radiowozu dokonali pomiaru jego prędkości, potwierdzając tyko swoje przypuszczenia. 40-letni kierujący na ograniczeniu prędkości do 70, jechał aż 149 km/h i dodatkowo nie posiadał blankietu prawa jazdy. 

Mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej komendy pełnili służbę na drodze wylotowej z miasta w kierunku Warszawy. Funkcjonariusze sprawdzali w tym miejscu stosowanie się przez kierujących do ograniczeń prędkości.

W pewnej chwili policjanci zauważyli jadącego w kierunku Mirkowa, kierującego osobowym mercedesem, który już na pierwszy rzut oka poruszał się z prędkością znacznie przekraczającą tę dozwoloną.

Funkcjonariusze dokonali pomiaru dynamicznie przemieszczającego się kierującego, a na ekranie urządzenie wyświetliło się 149 km/h w miejscu, w którym można jechać maksymalnie 70 km/h.
40-latek poczuwał się do winy, doskonale zdawał sobie sprawę, z jaką prędkością jechał, dlatego też przyjął nałożony przez funkcjonariuszy mandat w wysokości 500 złotych. Kierujący przyjął również mandat w wysokości 50 złotych za brak blankietu prawa jazdy podczas kontroli drogowej, a przypomnijmy, kierujący w dalszym ciągu są zobowiązani do jego posiadania. Do jego indywidualnego konta zostało dopisanych także 10 punktów karnych.

źródło: KMP we Wrocławiu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)