Kilka razy sprzedała w sieci ten sam telefon komórkowy. Zatrzymali go policjanci z Wrocławia

Nawet 8 lat pozbawienia wolności grozi osobom, które popełniają przestępstwo oszustwa. Taką karę może też wymierzyć sąd wobec 39-letniej mieszkanki Wrocławia, która postanowiła zarabiać na życie, sprzedając przez Internet sprzęt elektroniczny. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że kilka razy sprzedawała ten sam sprzęt, nie dostarczając go później kupującym. Straty klientów sięgnęły ponad 5000 złotych. Kobieta została przed kilkoma dniami zatrzymana przez funkcjonariuszy zajmujących się na co dzień zwalczaniem przestępczości gospodarczej...

       Fot. Unsplash

Zdarzały się kiedyś sytuacje, kiedy osoba kupująca dany przedmiot na internetowej aukcji, zamiast odebrać od kuriera paczkę np. z wymarzonym komputerem, otrzymywała pudełko z cegłówką lub kamieniem. Obecnie są już rzadkością, choć nadal zdarzają się osoby, które próbują oszukać innych za pośrednictwem internetowych platform sprzedażowych. Na taki sposób prowadzenia „biznesu” wpadła pewna mieszkanka Wrocławia.

Kobieta postanowiła zarabiać pieniądze sprzedając w sieci sprzęt elektroniczny. Na serwisach aukcyjnych oferowała bowiem do sprzedaży m.in. telefony komórkowe i laptopy. Jest to jak najbardziej legalne, jednak 39-latka miała inny plan na uzyskanie jak największych korzyści z takiej działalności. Kiedy ktoś kupował od niej najnowszego smartfona oraz przesyłał za niego pieniądze, wtedy ze sprzedawczynią urywał się kontakt. Jakby tego było mało, „przedsiębiorcza” wrocławianka wystawiała ten sam produkt raz jeszcze, mając nadzieję, ze ktoś ponownie skusi się na zakup elektroniki po okazyjnej cenie. Wtedy schemat się powtarzał, a klient tracił swoje pieniądze.

Na ślad działalności kobiety wpadli policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Przed kilkoma dniami namierzyli miejsce zamieszkania 39-latki i zapukali do jej drzwi. Ta jednak nie była zaskoczona wizytą funkcjonariuszy. Wiedziała, że prędzej czy później jej oszustwa wyjdą na jaw.

Kobieta została przewieziona do jednostki Policji, gdzie mundurowi przeprowadzili z nią dalsze czynności. Funkcjonariusze zabezpieczyli również posiadane przez 39-latkę telefony komórkowe.

Wrocławianka tłumaczyła, że oszukując klientów serwisu aukcyjnego chciała zarobić na życie i zaspokojenie swoich aktualnych potrzeb. Teraz jej sprawą zajmie się sąd, który może orzec karę maksymalnie 8 lat pozbawienia wolności, w związku z popełnieniem przestępstwa z art. 286 Kodeksu karnego, czyli po prostu oszustwa.

/KMP Wrocław