Chemeko-System partnerem GWR Academy

W czwartek 27 maja turniej finałowy mistrzostw Polski rozpoczynają siatkarze Gwardia Wrocław Academy. Zespól trenera Tomasza Barańskiego w Krakowie będzie walczył wśród ośmiu najlepszych drużyn w kraju. Partnerem głównym finałowej wyprawy GWR Academy oficjalnie została firma Chemeko-System.
 
Wrocławianie do krakowskiego turnieju przystępują jako złoci medaliści z Dolnego Śląska. Drużyna GWR Academy wywalczyła awans z ćwierćfinałów w Bydgoszczy oraz półfinałów w Jastrzębiu Zdroju, torując sobie drogę do krakowskich finałów. W drużynie poza teamem występującym w młodzieżowych rozgrywkach DZPS oraz dolnośląskiej III lidze, są również pierwszoligowcy (z eWinner Gwardii Wrocław): Tytus Nowik, Krzysztof Kołtowski i Oskar Pieknik. Dodatkowo ze Spały drużynę wzmocniła dwójka: Kamil Szymendera i Wiktor Przybyłek. Kapitanem zespołu jest Andrzej Kwapiński, natomiast sztab szkoleniowy w turnieju finałowym to: Tomasz Barański (I trener), Marcin Sobusiak (II trener) i Krystian Adamczyk (statystyk). Rywalami w grupie finałowej wrocławian będą: BKS Chemik Bydgoszcz, AKS Resovia Rzeszów i Trefl Gdańsk.
 
Chemeko-System to wrocławska firma, która od ponad 20 lat świadczy usługi odbioru oraz zagospodarowania odpadów komunalnych i przemysłowych. Główną ideą Spółki jest zapewnienie swoim partnerom biznesowym optymalnych rozwiązań w zakresie gospodarowania odpadami. Partner GWR Academy oferuje pełen zakres usług związanych z zagospodarowaniem odpadów powstających w zakładach przemysłowych, usługowych oraz gospodarstwach domowych. Dodatkowo daje możliwość przeprowadzenia kompleksowego procesu odzysku oraz unieszkodliwiania odbieranych odpadów z wykorzystaniem własnych, nowoczesnych instalacji technologicznych, maszyn, dużej floty samochodowej oraz pojemników i kontenerów do odbioru odpadów. Wspólnie dbając o środowisko naturalne.
 
Terminarz gier GWR Academy w turnieju finałowym
czwartek (g. 13:00) BKS Chemik Bydgoszcz – Gwardia Wrocław Academy
piątek (13:00) AKS Resovia Rzeszów – Gwardia Wrocław Academy
sobota (g. 10:00) Gwardia Wrocław Academy – Trefl Gdańsk
Na niedzielę i poniedziałek zaplanowano mecze fazy pucharowej (o miejsca).
 
OPINIE PRZEDTURNIEJOWE
 
– Stresu przedturniejowego o dziwo jeszcze nie ma. Bardziej spokój przedmeczowy. Zobaczymy co to oznacza. Najważniejsze, że zespół wygląda dobrze, jesteśmy wszyscy zdrowi, pełni zapału i energii do grania. Myślę, że powinno być dobrze. Jeżeli spojrzy się na listę zespołów, które tutaj dostały się do ósemki, to mówimy o elitarnym gronie. Zespołów markowych, które od lat bardzo dobrze szkolą młodzież. Bardzo nas cieszy, że znaleźliśmy się w takim gronie. Co do meczu z Bydgoszczą, będę zadowolony, jak ostatnia akcja meczu będzie na naszą korzyść – mówi trener GWR Academy, Tomasz Barański.
 
– Liczymy z Bydgoszczą na jak najlepszy wynik, że dobrze wystartujemy w turnieju. Na pewno powalczymy, a jak będzie, to się okaże. Jesteśmy już teraz bardzo szczęśliwi z tego, że dotarliśmy do finałów i będziemy mogli tu grać. Panuje u nas pozytywne nastawienie. Nie stresujemy się tym meczem, tylko oczekujemy dobrej walki. Rywale są nieprzewidywalni, zobaczymy jak to wyjdzie na boisku. Sportowo jesteśmy dobrze przygotowani. Ja czuję się już dobrze, choć jeszcze trochę się oszczędzam. Kilku chłopaków znam na pewno ze Spały, wiem, jak grają. Ale i oni wiedzą, co i jak z moją grą. Obstawiam jednak otwarcie na 3:1 dla nas, innej opcji nie widzę – mówi przyjmujący GWR Academy, Kamil Szymendera.
 
– Jesteśmy bojowo nastawieni. Trening wyglądał bardzo dobrze, liczę, że w czwartek będzie ogień i pójdziemy po swoje. Na pewno będziemy walczyć, jesteśmy charakterni, co już pokazaliśmy. Myślę, że wszystko pójdzie po naszej myśli. Czuję się bardzo dobrze jako kapitan tej drużyny, jestem dumny z chłopaków. Osiągnęliśmy już duży cel i mam nadzieję, że teraz już tylko po medale. Pamiętam ten pierwszy mecz z Bydgoszczą, graliśmy z nimi w ćwierćfinale, wtedy skończyło się na przegranej w tie-breaku, na przewagi. Mam nadzieję, że teraz się odegramy. Skoro dzisiaj dzień mamy, to pozdrawiamy je wszystkie. Drodzy kibice, trzymajcie za nas kciuki i do jutra – mówi kapitan GWR Academy, Andrzej Kwapiński.