69-latek, który wyszedł ze szpitala i nie wrócił do miejsca zamieszkania odnaleziony

We wtorek 14 lutego policjanci z komisariatu Wrocław-Krzyki prowadzili czynności poszukiwawcze za 69-letnim mężczyzną Franciszek Śnigór, który w godzinach porannych przyszedł do szpitala onkologicznego we Wrocławiu, a następnie z niewiadomych przyczyn oddalił się nagle z placówki i nie powrócił do miejsca zamieszkania. Na szczęście po kilkunastu godzinach od zgłoszenia zaginięcia policjanci z komendy miejskiej zauważyli w okolicy jednej z ulic poszukiwanego 69-latka. Mężczyzna cały i zdrowy, choć wyziębiony trafił pod opiekę do rodziny. Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w poszukiwania oraz przekazywane w tej sprawie informacje.

Policjanci z komisariatu na wrocławskich Krzykach 14 lutego w godzinach porannych otrzymali informację o zaginięciu 69-letniego mężczyzny. Poszukiwany ostatni raz był widziany w szpitalu onkologicznym we Wrocławiu, skąd nagle oddalił się i nie wrócił do miejsca zamieszania. W związku z tym do poszukiwań zaangażowano wielu policjantów. Poproszono także o pomoc w tej sprawie inne służby, media oraz osoby postronne. Wszystko po to, aby jak najszybciej odnaleźć zaginionego.

Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zauważyli wczoraj w godzinach nocnych przy ul. Grabiszyńskiej zaginionego 69-latka. Mężczyzna cały i zdrowy, choć wyziębiony trafił pod opiekę do rodziny.

KMP we Wrocławiu