50-latek kradł elektronarzędzia w miejscu pracy. Chciał odegrać się w kasynie

sobota, 1.12.2018 11:59 3418 3

Wrocławscy policjanci zatrzymali w jednym ze sklepów na terenie miasta pracownika, który kradł elektronarzędzia. Straty oszacowano na ponad 70 tysięcy złotych. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna sprzedawał albo zastawiał sprzęt w lombardach, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na grę w kasynie. Działając w tej sprawie policjanci odzyskali już część utraconego mienia. 50-latek trafił do aresztu i usłyszał zarzuty. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawiania wolności.

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komisariatu Policji Wrocław – Grabiszynek, realizując czynności operacyjne, zidentyfikowali osobę podejrzewaną o kradzieże.

Następnie zatrzymali mężczyznę w jednym ze sklepów na terenie miasta. Jak się okazało, był to również pracownik tej placówki handlowej. Ustalenia policjantów potwierdziły, że 50-latek podczas pracy, kradł elektronarzędzia, a następnie sprzedawał je lub zastawiał w lombardach. Straty oszacowano na ponad 70 tysięcy złotych.

Mężczyzna został zatrzymany i się do przyznał do zarzucanych mu czynów. Złożył również obszerne wyjaśnienia. 50-latek tłumaczył, że przegrał wszystkie posiadane pieniądze w kasynie, a kradzież sprzętu i uzyskane w ten sposób środki finansowe, miały posłużyć do dalszej gry i odegrania się.

Policjanci w posiadaniu mężczyzny ujawnili ponad 13 tys. złotych. Ujawnione pieniądze mundurowi zabezpieczyli na poczet przyszłych kar.

Podczas dalszych czynności funkcjonariusze odzyskali także część utraconych elektronarzędzi, o wartości blisko 20 tys. złotych. Sprzęt zastawiony był w kilku lombardach na terenie miasta.

Obecnie policjanci prowadzą czynności zmierzające do odzyskania pozostałej części utraconego mienia. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

/KMP Wrocław 

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

sobota, 01.12.2018 16:50
Lombary wszystko przyjmują co się da
środa, 19.12.2018 14:24
co ty marudzisz, jaka paserka? przychodzi gostek z dowodem osobistym...
Hdhdj sobota, 01.12.2018 14:10
Jak lombardy to przyjmują. To paserka.