[AKTUALIZACJA] Wypadek na dk8 między Bardem a Dębowiną. Pijany kierowca z dzieckiem w aucie uciekał przed policją
W środę 16 października około godziny 18.00 na drodze krajowej nr 8 między Bardem a Dębowiną doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego. Ruch na krajowej "ósemce" odbywa się wahadłowo.
[AKTUALIZACJA]
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na terenie powiatu kłodzkiego policja chciała skontrolować osobowe audi. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, przyspieszył i odjechał. Policjanci używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli w pościg za pojazdem. W pewnym momencie kierowca stracił panowanie nad audi, dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Zarówno kierowca, jak i pasażerka, oboje mieszkańcy powiatu ząbkowickiego, byli pijani. Mężczyzna miał ponad 2 promile. Podróżowało z nimi 2,5-letnie dziecko, do którego z powodu braku wolnej karetki wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Ostatecznie jednak dziecko zostało przewiezione do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego karetką.
----------------------------------------
Na k8 kierujący samochodem osobowym audi zjechał z drogi, dachował i wjechał do przydrożnego rowu. W pojeździe podróżowały trzy osoby, w tym małe dziecko, które jest pod opieką pogotowia ratunkowego. Niewykluczone, że przy zdarzeniu będzie interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierowca audi stracił panowanie nad samochodem najprawdopodobniej podczas ucieczki przed policją, po niezatrzymaniu się do kontroli drogowej. Niewykluczone, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Przeczytaj komentarze (37)
Komentarze (37)
Art. 87. kodeksu wykroczeń Prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu
alkoholu
Art. 178a. kodeksu karnego Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego
Kary są wymienione pod tymi artykułami
Gdyby policja nie goniła do wypadku by nie doszło!!!!!!!!
I co tu ma marka samochodu. . . Bezmózgi sa wszedzie.
Wazne jest to zeby dziecku nic nie było .
Jak można narazic wlasne dziecko na takie cos !!!!!! Brak słow do wiezienia ich
Gdyby policja nie goniła do wypadku by nie poszlo!!!!!!!!!!!!!
No chyba ze kierowca to twoja rodzina to wtedy rozumiem flustracje.