Pół kilograma mefedronu, ponad tysiąc porcji marihuany i 700 tabletek ecstazy. 25-latek trafił na 3 miesiące do aresztu
Policjanci z Ząbkowic Śląskich ustalili kolejną osobę posiadającą znaczną ilość narkotyków. 25-letniego mężczyznę zatrzymali podczas kontroli drogowej. Podejrzany zarówno w samochodzie, jak również w użytkowanym przez siebie garażu posiadał znaczną ilość narkotyków, wagi elektroniczne, a także torebki zamykane strunowo. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.
Ząbkowiccy policjanci przypuszczali, że mieszkaniec Ząbkowic Śląskich może posiadać środki odurzające i substancje psychoaktywne w znacznych ilościach. Ustalili, jakim samochodem mężczyzna się porusza i 7 lipca w godzinach popołudniowych, na jednej z ulic w Ząbkowicach Śląskich zatrzymali auto do kontroli.
- Przeszukanie pojazdu volkswagen potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. W kabinie samochodu, po zdemontowaniu wewnętrznej lampki oświetleniowej, w podsufitce mundurowi znaleźli torebki foliowe z podejrzaną białą substancją, plastikowe opakowanie z suszem roślinnym i młynek. Środki te zostały zabezpieczone - mówi st.asp. Katarzyna Mazurek z Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Policjanci dokonali również przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych użytkowanych przez podejrzanego.
- W garażu, którego najemcą był 25-latek funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli ponad pół kilograma mefedronu, ponad tysiąc porcji handlowych marihuany oraz 700 tabletek ecstazy koloru żółtego z napisem „Chupa Chups”. Ponadto znajdował się tam również sprzęt świadczący o tym, że mieszkaniec Ząbkowic Śląskich może zajmować się rozprowadzaniem nielegalnych substancji, takich jak wagi, woreczki strunowe oraz folia do hermetycznego pakowania - dodaje oficer prasowa ząbkowickiej policji.
25-latek został zatrzymany, a następnie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. W piątek odbyło się posiedzenie w sądzie, podczas którego zapadła decyzja o 3-miesięcznym areszcie tymczasowym dla podejrzanego. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj komentarze (12)
Komentarze (12)