niedziela, 17.06.2018 09:37
Dzień 17 czerwca 2018 roku.Żarów poddział Latawiec Świdnica. Śniadanie godzina 8:30, spóźnione o pół godziny w sobotę i dzisiaj. Wczoraj 5 plasterków wędliny do 3 kromek chleba a dzisiaj 1 plasterek wędliny do 3 kromek chleba. W menu pisze szynka drobiowa 70 g. Śmiechu warte. Powinno być dopisane własne wyżywienie.
poniedziałek, 18.06.2018 07:32
Ale za to na kolację dwie parówki, brakujące plasterki z rana.
pan xponiedziałek, 14.12.2015 20:41
W porównaniu z tym .........w kryminałach karmią jak w restauracji a złodzieją nie pasuje...może zamienimy racje żywnościowe.
qwertyyponiedziałek, 14.12.2015 20:42
dokładnie.....przecież w szpitalu nie siedzi się za kare
edekczwartek, 10.12.2015 09:13
Ludzie tam sie leczy a nie stołuje, przecież nie umrzesz od tego jedzenia oni wiedzą o podaja. Szpital to nie osrodek wypoczynkowy. Ci co narzekaja to wcale lepiej w domu nie jedzą ale pomarudzic zawsze można.
czwartek, 10.12.2015 09:26
Co ty bredzisz. Na pierwszy posiłek po operacji dostałam kleik tzw. popas- zgoda. Zimna kasza, zalana zimną wodą. Na drugi dzień na śniadanie owsiankę- zkiszoną. Więc głupot nie opowiadaj. Tu nie chodzi o jedzenie jak z restauracji, wszyscy mają świadomość ograniczonych środków-ale jaki widać po zmianie firmy da się normalnie przyrządzić jedzenie. Powiem więcej: pielęgniarki mówiły, że kilka lat temu była świetna firma, która i drugie śniadania robiła i owoce do obiadu i smacznie gotowała- no, ale przegrała o 50 groszy przetarg, bo tam liczy się cena. Także ten-zastanów się przy kolejnej niedorzecznej odpowiedzi.
airampiątek, 11.12.2015 15:40
a wiezienie to osrodek wypoczynkowy?, więźniowie siedzą niby za kare, a pacjenci nic złego nie zrobili żeby ich karać podłymi posiłkami
piątek, 11.12.2015 19:17
Edek, a kiedy ostatnio lub ktoś z twoich bliskich byliście w szpitalu? W kwietniu mojej ciotce na Latawcu dali śmierdzące ziemniaki nie zepsute, ale pastewne. Kurde u mnie świnie lepsze jadły
Gabipiątek, 11.12.2015 13:45
Gdyby personel nie wyżerał tego, co lepsze, to było by może ciut lepiej
piątek, 11.12.2015 12:35
Przecież NFZ płaci tylko za leczenie i to na poziomie niskim niezmieniie od lat. Chorzy w domu nie są karmieni ze środków ubezpieczenia zdrowotnego i nikt się nie skarży na jakość posiłkow. Może czas aby rozwiazać ten temat.
Stanisław.czwartek, 10.12.2015 22:11
Leżałem w naszym szpitalu dwukrotnie (przed czerwcem 1015) i nie stwierdziłem, by posiłki były aż takie złe. Natomiast obiady często były rzeczywiście zimne.
Pacjentczwartek, 10.12.2015 12:49
No ale lekarze np ordynatorzy zarabiają po 20 tysięcy złotych zabrać im troszkę i dopłacać do posiłków to wszystko jedna banda ćwików darmozjadów cwaniaków i łapówkarzy NIK trzeba nasłać na ten Latawiec ordynator SOR z wyrokiem to jest jazda
Basenczwartek, 10.12.2015 10:18
Szpital Latawiec we wszystkim jest marny http://demotywatory.pl/4410729/Swidnica- Szpital-Latawiec-niby-najlepszy-a-prawda -jest-inna
czwartek, 10.12.2015 08:36
Leżałam kilka miesięcy temu przez tydzień na jednym z oddziałów. To co podawali do jedzenia, nie wiem czy się dla świń nadawało...Później hospitalizowana byłam w sierpniu-i duża zmiana, więc brawo za czujność i zmianę. Nie przemawiają do mnie komentarze, że szpital to nie restauracja. Nie każdy ma rodzinę, nie każdego stać na dożywianie. A taka kobieta w ciąży czy rosły facet potrafi zjeść. Wystarczy trochę szacunku do ludzi, bo ciekawa jestem czy pan właściciel tej firmy sam podałby to jedzenie swojej żonie albo dziecku.
środa, 09.12.2015 21:42
Fakt marne jedzenie i jeszcze zalerzy czy cos sie dostanie jak w trakcie obiadu na oddział przyjmą - a zresztą liczą że 3 dni jesteś w szpitalu pełne , ale na 3 dzień tylko śniadanie dadzą ----- cwaniaki oszczędzają na wszystkie sposoby ...... szkoda pisać i sie denerwować ............
lololośroda, 09.12.2015 19:29
Dzisiaj wróciłam z latawca i przyznam jedzenie nie było złe ;)
świdniczaninśroda, 09.12.2015 19:27
jakie 3 posiłki można przyrządzić za 10 zł aby pacjent się najadł i powiedział że mu smakowało ? moim zdaniem żadne - no chyba że te breje co podają to nazywają posiłkiem .
retśroda, 09.12.2015 15:29
Szpital to nie restauracja,do szpitala przychodzi się leczyć a nie degustować posiłki
Timśroda, 09.12.2015 17:15
Proś Boga żebyś nie musiał trafić chory do takiego miejsca gdzie do jedzenia dostaniesz byle co będąc do tego chory, a tak na marginesie ciekawe czy jak już chorujesz to mamusia karmi cię śmieciowym jedzeniem spędziłem parę dni w szpitalu w Hiszpanii i na wszystko można narzekać tak jak u nas ale napewno nie na jedzenie
jedzenie szpitalneśroda, 09.12.2015 17:47
Albo będąc w ciąży lub po porodzie i musisz mieć siły albo je regenerować A byle czym ciężko się najeść być w dobrej kondycji i mieć siłę zająć się dzieckiem i mieć pokarm A chyba nie chodzi o to by leżąc w szpitalu bliscy przynosili z domu wałówę
gśroda, 09.12.2015 14:37
Ale przynajmniej dwa marne bo marne posiłki na obiad w wielu szpilach jest albo zupa albo "drugie danie"
autorśroda, 09.12.2015 10:28
Po prostu ręce opadają jak karmią w Szpitalach ale za to w Zakładach Karnych miesięczna stawka utrzymania osadzonego to 3100 zł a w podstrefach zarabiają po 1750 zł brutto wiec odpowiedz nasuwa się sama
środa, 09.12.2015 13:49
No właśnie-po co i za co pracować,lepiej iść siedzieć,bo to sanatorium.
jak jedzą więźniowieśroda, 09.12.2015 13:38
http://nasygnale.pl/gid,13157290,img,131 57470,page,2,title,Co-jedza-wiezniowie,g aleria.html
Komentarze (24)
Szpital-Latawiec-niby-najlepszy-a-prawda
-jest-inna
57470,page,2,title,Co-jedza-wiezniowie,g
aleria.html