Zaniedbane Kraszowice mają szansę na doinwestowanie

wtorek, 12.5.2015 08:56 3445 2

To jedna z najbardziej zaniedbanych dzielnic w Świdnicy. Przez wiele ostatnich lat miasto nie inwestowało tam żadnych środków a jedynie wykonywało pobieżne prace polegające m.in. na wysypywaniu szutru lub wykoszeniu trawy. 11 maja z mieszkańcami Kraszowic spotkali się przedstawiciele policji, urzędu oraz prezydent miasta Beata Moskal-Słaniewska.

Na początku spotkania Adam Mazur z KPP Świdnica przedstawił krótką prezentację dotyczącą stanu bezpieczeństwa dzielnicy Kraszowice na przestrzeni ostatniego roku. Według statystyk policja podjęła się 95 interwencji.

- W skali całego miasta gdzie naszych działań na przestrzeni ostatniego roku było kilkanaście tysięcy Kraszowice można uznać za dzielnicę bezpieczną - mówił Adam Mazur ze świdnickiej policji.

Większość głosów mieszkańców dotyczyła niebezpieczeństwa związanego z przechodzeniem przez tzw. żelazny most na drugą stronę. Problem dotyczy przede wszystkim dzieci i młodzieży. 

- To jest naprawdę niebezpieczne. Mój 15-letni syn ostatnio z kolegami tamtędy przechodził, aby skrócić sobie drogę na stadion. Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. To powinien być dla wladz miasta priorytet. Na remonty ulic możemy poczekać. Na kładkę nad rzeką- bezwględnie nie - mówiła jedna z mieszkanek.

O planowanych inwestycjach dotyczących infrastruktury drogowej powiedziała prezydent Beata Moskal-Słaniewska.- Dzięki temu, że rada przyjęła moje sugestie wprowadziliśmy do budżetu dwa zadania co do, których przygotujemy w tym roku dokumentację. Będzie to na pewno przebudowa ulicy Kraszowickiej. Koszt wykonania dokumentacji to 150 tysięcy złotych, natomiast całość zadania to około 12 milionów złotych. Ze względu na wysokie koszty będzie to zadanie etapowane. Chcemy rozpocząć tą inwestycję w roku 2016. Kolejną bardzo ważną rzeczą dla mieszkańców jest przebudowa ulicy Przyjaźni. Tutaj mamy wyłonionego wykonawcę i bardzo precyzyjną kwotę dokumentacji, której koszt wyniesie 75 tysięcy złotych. Ma ona zostać wykonana do 10 grudnia tego roku, będziemy mogli ją wprowadzić do przyszłorocznego budżetu. W planach mamy również modernizację ulicy Chłopskiej. W XXI wieku nie może być tak, że w mieście istnieją jeszcze drogi gruntowe.

Głosy z sali dotyczyły również położenia instalacji gazowej na terenie dzielnicy, która jako jedyna w całym mieście jej nie posiada.

- To nie jest zadanie gminy tylko gazowni. Zbudują taką instalację tylko wtedy kiedy będzie to dla nich opłacalne finansowo. Muszą być do tego chętni mieszkańcy, aby gazownia miała z tego wymierny zysk ekonomiczny bo jest to spółka akcyjna nastawiona na generowanie przychodów - tłumaczyła Maria Kasprowicz-Gładysz, dyrektor Departamentu Infrastruktury Miasta Urzędu Miejskiego w Świdnicy.

Spotkanie z mieszkańcami trwało ponad dwie godziny. 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

środa, 13.05.2015 20:48
Ale co to ma być? Nie zrobimy Wam plaży, ale...
wtorek, 12.05.2015 13:24
No wreszcie. Tyle lat tu nic nie robiono-ostatni remont ulicy...