To nie pierwszy raz kiedy nieznany sprawca postrzelił kota?

czwartek, 25.1.2018 10:23 2013 0

Choć ciężko w to uwierzyć, ostatni opisywany przez nas przypadek postrzelenia kota w Żarowie z wiatrówki, może nie być jedynym. Jak się okazuje do podobnej sytuacji doszło w lipcu 2016 roku.

- Niestety to chyba nie pierwszy przypadek kiedy kot został postrzelony w Żarowie. Dokładnie w lipcu 2016r. miało miejsce podobne zdarzenie. Moja kicia również została postrzelona. Zgłaszając sprawę na policję zostałam odesłana z tzw. kwitkiem. Nie dość, że zgłoszenie przyjęli ode mnie po paru dniach i to z łaską, bo jak to stwierdzili nie ma policjanta, który może się tym zająć. Uważam,że w mojej miejscowości jest ktoś kogo uszczęśliwia strzelanie w koty - informuje nas pani Sabina.

Przypomnijmy:

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 stycznia na Placu Wolności w Żarowie. Nieznany sprawca postrzelił z wiatrówki kotkę i zostawił ranną na ulicy. Ranne zwierzę zabezpieczyli mieszkańcy, a następnie przetransportowali je do lecznicy weterynaryjnej. Lekarz weterynarii stwierdził u kota uraz kręgosłupa i rdzenia kręgowego, paraliż tylnich kończyn oraz porażenie pęcherza moczowego. 

Kot znajduje się pod opieką Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt w Jeleniej Górze i aktualnie przebywa w Przychodni Weterynaryjnej w Oławie. - Nie możemy przechodzić obojętnie obok takich sytuacji i przymykać oczu na przypadki agresji wobec zwierząt. Dlatego, apelujemy do wszystkich mieszkańców, aby zwracali uwagę na takie sytuacje. Aby informowali odpowiednie organy, a przede wszystkim reagowali i pomagali chorym bądź cierpiącym czworonogom. Jesteśmy w stałym kontakcie z Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt w Jeleniej Górze, pod opieką którego znajduje się obecnie postrzelona kotka. Zadecydowaliśmy, po rozmowie z prezesem Inspektoratu panem Konradem Kuźmińskim, że gmina Żarów pokryje koszty leczenia zwierzęcia. Zwracamy się również z prośbą do wszystkich, którzy mogliby pomóc, zarówno w ujęciu sprawcy, jak i odnalezieniu właściciela. Być może ktoś widział całe zdarzenie albo posiada informacje o właścicielu zwierzęcia. Będziemy wdzięczni za każdą informację w tej sprawie. Pamiętajmy, że los zwierząt zależy od nas i naszej odpowiedzialności, dlatego serdecznie dziękujemy tym mieszkańcom, którzy nie zostawili zwierzęcia i udzielili mu pierwszej pomocy - mówi Grzegorz Osiecki zastępca burmistrza.

- Prowadzone jest postępowanie pod nadzorem prokuratora. Odbyły się już pierwsze przesłuchania, na podstawie czynności możliwe będzie wytypowanie potencjalnego sprawcy - informuje nadkom. Robert Topolski z KPP Świdnica.

Czytaj także:

[FOTO] Zwyrodnialec postrzelił kota

PRZYPOMINAMY:

Gdzie zgłaszamy znalezione zbłąkane, bezdomne zwierzę?

  • W godzinach pracy Urzędu Miejskiego w Żarowie zgłaszamy interwencję do Michała Domańskiego pod nr tel. 74 85 80 591 wew. 367.

  • Po godzinach pracy Urzędu Miejskiego w Żarowie (po godz. 15.30) oraz w weekendy dzwonimy do przedstawiciela schroniska, z którą gmina ma podpisaną umowę - pana Arkadiusza Gruszowskiego nr tel. 533 567 804.

Gdzie zgłaszamy znalezione martwe zwierzę?

  • W przypadku zaobserwowania martwego zwierzęcia na drodze lub w jej obrębie na terenie gminy Żarów należy zgłosić ten fakt telefonicznie do Urzędu Miejskiego w Żarowie w godzinach pracy nr tel. 74 85 80 408, 74 85 80 591 wew. 351, 334, 347, poniedziałek, środa, czwartek, piątek w godz. 7.30-15.30, a we wtorki w godz. 8.00-16.00. W pozostałych godzinach informację prosimy przekazywać do Komisariatu Policji w Żarowie nr tel. 74 85 80 577.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)