Pobity w świąteczną noc Daniel powoli wraca do sprawności
23-letni wówczas Daniel i jego starszy brat zostali pobici w nocy z 24 na 25 grudnia w 2018 roku przez nieznanych sprawców. Młodszy z mężczyzn w ciężkim, wegetatywnym stanie przebywał w szpitalu, dziś powoli wraca do zdrowia. Do zdarzenia doszło w Świebodzicach przy ulicy Szkolnej.
Daniel w wyniku pobicia doznał rozległego urazu głowy, który przyczynił się m.in. do ogromnych problemów zdrowotnych mężczyzny. Po trzech miesiącach od zdarzenia trafił do specjalistycznego ośrodka, w którym prowadzona była intensywna rehabilitacja. Dziś powoli wraca do zdrowia. Stawia pierwsze kroki, mówi i je samodzielnie. By jednak mógł wrócić do pełni sił nadal potrzebuje wsparcia.
Niestety, jak informuje Marek Rusin, szef świdnickiej Prokuratury Rejonowej, sprawców nie udało się ustalić i śledztwo zostało umorzone.
- Nieznani sprawcy zniszczyli mi życie, dlatego bardzo proszę o wsparcie. Chcę wrócić do normalności- apeluje Daniel Sadowski.
Wsparcia mężczyźnie można udzielić poprzez stronę: KLIKNIJ
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)