Cukrownia zabiera głos ws. smrodu, który nie daje żyć mieszkańcom Pszenna
Wracamy po raz kolejny do tematu smrodu, który nie pozwala normalnie żyć sporej grupie mieszkańców Pszenna. Głos w sprawie zabrała cukrownia. Czynności na wniosek WIOŚ-u prowadzi też Prokuratura Rejonowa w Świdnicy.
Czytaj także: Smród wymiocin nie daje normalnie żyć. WIOŚ zakończył kontrolę w cukrowni
Oświadczenie władz spółki:
Wobec pojawiających się w ostatnich tygodniach skarg mieszkańców Pszenna dotyczących
uciążliwych zapachów, których emitentem mogłaby być Cukrownia Świdnica pragniemy poinformować, że dobiegła końca kontrola prowadzona na terenie zakładu przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Wyniki analizy wskazują, że niedogodności zapachowe, które pojawiły się w ostatnim czasie w okolicach obiektu, są wynikiem procesów biologicznych zachodzących w stawach magazynowych w okresie wiosenno-letnim, w wyniku oczyszczania wody po myciu buraków wytworzonej podczas kampanii buraczanej. Inspekcja wykazała, że może to skutkować pojawieniem się okresowych uciążliwych zapachów na terenie cukrowni oraz przylegającej do niej ulicy. W protokole wyrażono również wątpliwość, co do stanu technicznego urządzeń ochrony wód. W odpowiedzi Cukrownia Świdnica zgłosiła szereg uwag i zastrzeżeń do protokołu Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska, uznając powyższy zarzut za bezpodstawny.
Całość instalacji w Cukrowni Świdnica jest systematycznie i regularnie kontrolowana przez niezależne instytucje. Zarówno podczas kontroli planowanych (ostatnia taka odbyła się w grudniu 2020), jak i interwencyjnych (ostatnia w maju-czerwcu 2021) nie stwierdzono odstępstw w posiadanych pozwoleniach dotyczących gospodarki wodno-ściekowej, odpadowej oraz w zakresie emisji gazów i pyłów do środowiska. Systematyczne, niezależne i wymagane prawem kontrole techniczne sprawności obiektów i urządzeń służących ochronie środowiska nigdy nie budziły żadnych zastrzeżeń, natomiast raporty z badań ścieków oczyszczonych nieodmiennie wskazywały ich odpowiednią jakość. Również ostatnia kontrola WIOŚ z grudnia 2020 roku wykazała, że zakładowa oczyszczalnia ścieków przemysłowych działa prawidłowo (protokół z kontroli WIOŚ nr DW 168/2020 z dnia 28.12.2020).
W swoim raporcie Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska zgłosiła również zastrzeżenia do
stanu osadu czynnego i zbyt późnego uruchomienia procesu oczyszczania wód. Cukrownia
przypomina, że stan naturalnych osadów w reaktorach oczyszczalni - po okresie zimy - zawsze
wymaga poprawy, co jest głównym celem rozruchu stacji, zaś późniejsze niż we wcześniejszych
latach uruchomienie procesu oczyszczania spowodowane było wyjątkowymi w tym roku warunkami atmosferycznymi. Zbyt niskie temperatury, które obserwowaliśmy wiosną nie pozwalały na rozpoczęcie procesu w zwyczajowym terminie i zmusiły nas do przesunięcia rozruchu instalacji na późniejsze tygodnie, co z kolei zbiegło się z wyjątkowo upalną pogodą. Stąd zapewne odczucie uciążliwości zapachowych wyższe, niż w poprzednich latach. Ponieważ jednak wszelkie uwagi mieszkańców gminy Świdnica traktujemy bardzo poważnie, podjęliśmy szereg działań mających na celu minimalizowanie emisji nieprzyjemnych zapachów, m.in. zwiększając ilość oraz częstotliwość dozowania naturalnych szczepów mikroorganizmów, jak również – dodatkowo, co drugi dzień, zamgławiając nimi stawy cukrowni. Ponadto, niezależnie od działań zewnętrznej instytucji państwowej, powołaliśmy wewnętrzny zespół celem opracowania sposobu zmniejszenia wpływu naszego zakładu produkcyjnego na okresowe niedogodności zapachowe.
Zapewniamy, że uruchomiony obecnie proces oczyszczania znajdujących się w stawach magazynowych wód spławiakowych zmniejszy ich ilość, a w efekcie zredukuje powstawanie emisji zapachu. Szacujemy, że do końca lipca ten etap przygotowań do kolejnej kampanii cukrowniczej zostanie zakończony. Pragniemy podkreślić, że taki proces technologiczny realizowany jest rokrocznie, zgodnie z posiadanymi pozwoleniami, a nieprzyjemne zapachy, choć zdajemy sobie
sprawę, że mogą być czasowo uciążliwe, mają pochodzenie naturalne i w żaden sposób nie zagrażają zdrowiu mieszkańców. Przypominamy jednocześnie, że na terenie miasta i gminy znajdują się inne podmioty mogące emitować nieprzyjemne zapachy. Sygnalizują to również mieszkańcy Pszenna i okolic. Zakończona właśnie inspekcja WIOŚ potwierdziła, że emisja pochodząca z Cukrowni Świdnica
nie powinna być odczuwalna dalej, niż na terenie samego zakładu i w jego najbliższym otoczeniu (przylegające ulice).
Produkcja cukru w Cukrowni Świdnica rozpoczęła się ponad 170 lat temu. Zawsze szczyciliśmy
się zgodną koegzystencją z mieszkańcami miasta i okolicznych gmin. Dołożymy wszelkich starań
aby wypracowane od tego czasu zasady dobrego sąsiedztwa były kontynuowane.
Komentarze (26)
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, a tez bys wsyzstko pozamykal, a ty myslisz ze skad gmina ma budzet od takich jak ty? Firmy placa. Wkurzaja mnie nowobogaccy, trzeba bylo dom w gorach albo na Mazurach kupic,
acha, nie pracuje w cukrowni, ale jesli pracownicy jej bronia, to znaczy ze to dobry zaklad pracy.