Najpierw zmienili sposób parkowania. Teraz będą pytać mieszkańców o zdanie

wtorek, 5.6.2018 10:57 2018 3

Ogromne oburzenie wśród mieszkańców Placu 1000-lecia wywołała zmiana organizacja ruchu i wytyczenie nowych miejsc parkingowych, którą wprowadził pod koniec kwietnia Urząd Miasta w Świdnicy. 

CZYTAJ TAKŻE: [FOTO] Zmienili sposób parkowania. Mieszkańcy oburzeni, urząd wyjaśnia

Przypomnijmy: 

Dotychczas kierowcy mogli swoje samochody parkować w sposób skośny do osi jezdni a, że ulica jest jednokierunkowa to przejazd był swobodny. Nowy znak nakazywał parkować równolegle. Z tym nie zgodzili się mieszkańcy pobliskich kamienic, którzy na co dzień korzystają z parkingu.

Na pl. 1000-lecia jest przeprowadzana zmiana sposobu parkowania. Przyczyną tego jest niezgodność obecnego parkowania z obowiązującymi przepisami. Oczywiście, koperta dla niepełnosprawnych, gdyby była zgodna z obowiązującymi przepisami, zablokowałaby przejazd. Wprowadzone będzie więc obustronne parkowanie równoległe. Zmieniono już część znaków pionowych i wyznaczono kopertę. Zostaną jeszcze namalowane znaki poziome (pasy postojowe) i uzupełnione oznakowanie pionowe. Dodać należy, że na ulicy przybędzie miejsc postojowych - wyjaśniała pod koniec kwietnia rzeczniczka urzędu, Magdalena Dzwonkowska.

Według wyliczeń radnego Wiesława Żurka parking o żadnej porze dnia nie jest zajęty w sposób całkowity.

- Proszę wraz z mieszkańcami Placu 1000-lecia o przywrócenie sposobu parkowania na parkingu na taki jaki obowiązywał przed wprowadzonymi zmianami. Nie rozumiemy dlaczego te zmiany w ogóle zostały dokonane. Według naszej oceny funkcjonalność przedmiotowego ww. parkingu uległa pogorszeniu. Środkowy korytarz po zmianach może okazać się za wąski m.in. dla samochodów służb komunalnych i ratunkowych. Po co na tym parkingu dodatkowe miejsca parkingowe, skoro te przed zmianą nie był zapełniane w 100%? - pytał w swojej interpelacji, radny Wiesław Żurek.

W odpowiedzi czytamy, że działania zmieniające ruch na pl.1000-lecia zostały wstrzymane. Urząd planuje także wsłuchać się w głos mieszkańców. Co prawda po fakcie, ale lepiej późno niż wcale.

- Nowe znaki zostały usunięte lub zasłonięte. Kolejne działania zostaną podjęte po spotkaniu z mieszkańcami - mówi wiceprezydent miasta, Marek Suwalski.

 

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

olej środa, 06.06.2018 10:47
Świdnica to stan umysłu bez kitu.
Stanisław Kotełko wtorek, 05.06.2018 21:37
Identyczna sytuacja wystąpiła na ul. Żeromskiego na odcinku do ul....
wtorek, 05.06.2018 11:28
Czy w tym mieście mamy tylko jednego radnego, który rzeczywiście...