[FOTO] Desperat chciał skoczyć z wieży

czwartek, 17.10.2019 19:17 13030 18

Około 40-letni mężczyzna wdrapał się na wieżę komunikacyjną i groził, że z niej skoczy. Na szczęście nie zrealizował tego zamierzenia. Zszedł za namową policji i rodziny. Był nietrzeźwy.

Do zdarzenia doszło 17 października ok.godz. 17 na ulicy Towarowej w Świdnicy. Na miejsce wezwano policję, pogotowie ratunkowe oraz cztery zastępy straży pożarnej, w tym grupę wysokościową. Z Wrocławia miał przyjechać także negocjator.

Po blisko dwóch godzinach niedoszły samobójca zszedł sam. Mężczyzna trafił pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.

 

Przeczytaj komentarze (18)

Komentarze (18)

świdniczanin poniedziałek, 21.10.2019 11:30
autor : psycholog - terapeuta : zgadzam się z tobą w stu procentach.
Psycholog Terapeuta piątek, 18.10.2019 11:21
Od 2 lat, wzrasta liczba Świdniczan z myślami samobójczymi, do naszej poradni zgłaszają się liczni mieszkańcy. Według naszych statystyk 40% pacjentów z myślami samobójczymi, to mieszkańcy Świdnicy.
V.B.O. piątek, 18.10.2019 21:28
Bo to miasto seniorów , cwaniaków i katoli! Ciężko tu o wsparcie osób życzliwych w razie nieszczęścia. Jak cię nieszczęścia czy oszuści nie dobiją - zrobią to oszuści lub zdewociali złoślwcy! Przykre.... Tu naprawdę trzeba uważać kto nam za plecami sztylet pod żebra wbija! STARORZYMSKIE TRADYCJE ... w naszym słowiańslim klimacie...
Psycholog Terapeuta niedziela, 20.10.2019 11:49
Zgadza się, ludzie w Świdnicy nadmiernie są złośliwi do innych, bojowo nastawieni, panuje nacjonalizm lokalny. Wszystko tutaj ludziom przeszkadza, ze wszystkiego robią problemy i awantury. Jest też wielka zazdrość, zakompleksienie, bo ktoś ma lepiej. Swoje problemy ukrywają, duszą w sobie, udają szczęśliwych, bogatych a w środku cierpią. Z tej zazdrości, złośliwości, udawanie byciem szczęśliwym, ludzie zaczynają tracić nad sobą kontrolę, efektem tego jest nadszarpnięte zdrowie psychiczne, wyniszczenie psychiczne i fizyczne. Co wiąże się, z różnymi problemami i poczynaniami, działając na środowisko społeczne.
da się , wystarczy nie krasć piątek, 18.10.2019 09:05
Można domniemywać iż to jakiś przedstawiciel PiS ( Murdzek ) przekonał desperata do zejścia , obiecując mu intratną posadę w spółkach skarbu państwa ....
V.B.O. piątek, 18.10.2019 22:06
Raczej nie bo ten siedzi w katedrze i wspiera a tam pogrzeb to świeża kasa! Raczej osoby postronne.
Do intratnych posadek i kasy to raczej swojaków obsadzą.
skapło mi piątek, 18.10.2019 10:07
Wyrazy szacunku należą się służbą które reagują natychmiast , nie lekceważąc żadnego alarmu (wezwania ) .
piątek, 18.10.2019 22:02
Czy uzyska wsparcie i nie powtórzy , to inna sprawa!
Anna piątek, 18.10.2019 15:10
Negocjator z Wrocławia nie wiadomo czy się śmiać czy płakać w jakim kraju my żyjemy ???
V.B.O. piątek, 18.10.2019 22:01
Co się Dziwisz! Przecież z tego miasta już dawno zrobili zadupie i hospicjum jeszcze za żywota! Zadupie kościelne większe od ciemnej wioski! Tu już nie tylko Sylwestra w Rynku nie ma. Tu drogi krzyżowe z każdej parafii? dzielnicy wypełzają! Wbrew starorzymskim tradycjom - chleba i igrzysk! MACIE DIECEZJĘ WIĘC - NA KOLANA I DO ROBOTY! Igrzysk nie będzie ale... drogi krzyżowe jak najbardziej!
piątek, 18.10.2019 06:57
Kilkanaście lat temu pracując na portierni naprzeciw tej wieży byłem świadkiem podobnego zdarzenia.... Grupa młodzieży przebywała obok tej wieży i jeden z nich chory na epilepsję również wdrapał się na nią i zaczął grozić że z niej skoczy .... Zaalarmowane służby zjawiły się nieomal natychmiast i grupa wysokogórska bezpiecznie sprowadziła nieszczęśnika na ziemię ,,,
V.B.O. piątek, 18.10.2019 21:51
Muszę się tam przejechać . Miejsce chyba całkiem dobre jeśli zadecyduję że mam ewidentnie - DOŚĆ! Na dalszą walkę nie mam w pojedynkę sił . Z ZASTRZEŻENIEM - JEŚLI BĘDĘ SIĘ WAHAĆ MIĘDZY ŻYCIEM CZY KOŃCEM - lepiej wcześnie się zdecydować , niż angażować postronne osoby w trakcie. Lub....przyjaciele/ psycholog - przed taką akcją.
Jpd piątek, 18.10.2019 11:05
Masakra
Desperant :)))) piątek, 18.10.2019 11:01
Jak by chciał skoczyć, to by skoczył.
V.B.O. piątek, 18.10.2019 21:34
Fakt. To było tylko zwrócenie na siebie uwagi i wahanie - typu - potrzebuję pomocy i wsparcia. Mam czego dość - nie daję rady bez czyjejś pomocy. Jeśli nie dostanie pomocy a wpadnie w deprechę = ZOBACZYMY NEKROLOGI.
Gość piątek, 18.10.2019 08:35
To w Świdnicy nie mają nawet negocjatora ,, desperat lub desperatka będzie czekał aż przywiozą go z Wrocławia ,, ? . Gdzie my żyjemy ?
piątek, 18.10.2019 08:49
O tym samym pomyslałem. Negocjator z Wrocławia, śmiech! To w policji nie ma negocjatora.???
piątek, 18.10.2019 08:43
no przyjechał jak facet już zszedł