Pacjent zmarł na tyłach świdnickiego szpitala [AKTUALIZACJA]

poniedziałek, 6.5.2019 10:32 67343 61

W niedzielę, 5 maja  na tyłach szpitala Latawiec w Świdnicy zmarł młody mężczyzna. Zdaniem znajomych placówka nie udzieliła mu pomocy medycznej. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świdnicy  

- Za nieudzielenie pomocy Igorowi, który konał na poczekalni w szpitalu "Latawiec" w Świdnicy będzie wszczęte postępowanie wobec personelu tego szpitala, którzy w tych godzinach mieli dyżur i pozwolili mu wyjść ze szpitala w stanie jego nieświadomości. Konając poszedł na tyły szpitala i tam umarł w męczarniach, bo na pomoc nie mógł się doczekać - mówi kolega zmarłego, pan Mariusz.

33-letniego mężczyznę do szpitala przywiozła karetka. Miał uskarżać się na bóle żeber, spowodowane najpewniej urazem, do którego miało dojść kilka dni wcześniej. 

- 5 maja, w godzinach rannych pacjent trafił do szpitala. Wykonano mu badania płuc i żeber, miał udać się na kolejne badanie. Niestety ok. 13.30 opuścił placówkę, a jego zwłoki ujawniono w zagajniku na na tyłach szpitala pół godziny później. Zabezpieczyliśmy dokumentację medyczną, zapis z monitoringu. Prowadzimy śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci - mówi prokurator rejonowy, Marek Rusin. 

Przyczynę zgonu 33-letniego Igora wykaże zaplanowana na środę sekcja zwłok. 

AKTUALIZACJA:

Do ujawnienia zwłok doszło rzeczywiście 5 maja, ale ze szpitala 33-letni Igor wyszedł nie jak podawała prokuratura w niedzielę, a w sobotę. Także 4 maja, pacjenta do placówki, przywiozła karetka.

- Jesteśmy w trakcie wyjaśniania całej sprawy, powołałem w tym celu specjalną komisję. Mężczyzna odmówił konsultacji medycznej, nie też nie wskazywało na jego splątanie czy brak świadomości. Wyszedł ze szpitala ok.godz. 13 w sobotę 4 maja. Jego zwłoki znaleziono w niedzielę, 5 maja, w zaroślach - mówi doba.pl dyrektor szpitala Latawiec, Grzegorz Kloc.

 

Przeczytaj komentarze (61)

Komentarze (61)

piątek, 24.05.2019 08:11
Te SORy to porażka . W święta na Borowskiej dwa dni przesiedziałam z migotaniem przedsionków i nic nie pomogli . Jedna osoba z personelu powiedziała , że nawet psa by im nie powierzyła .
Rafał poniedziałek, 06.05.2019 14:33
Schetyna obiecuje że już w 1 godzinę każdy na sorze uzyska pomoc.
czwartek, 16.05.2019 22:09
Ten Schetyna i jego kompani to już klepią takie głupoty. Przecież 8 lat rządów mieli, nie robili nic a teraz chcą uzdrawiać. Niech oni się już lepiej niczego nie uzdrawiają.
czytelnik niedziela, 12.05.2019 10:37
nie jest w stanie mnie juz nic zdziwic w zabkowicach w szpitalu jest pani doktor ktora po pobycie na sor wszystkich uzdrawia poda kroplowke a jak sie zalapiez na dluzsza diagnoze to przelezysz do rana diagnoza po morfologii krwii zdrowy won do domu a nie daj Boze pod wplywam alkocholu to patrza na ciebie jak najgorszego menela ale sa tam tez pielegniarki z powolania treafilem na taka a reszta to procedury papiery do podpisu pods badania i do domu umierac
sb poniedziałek, 06.05.2019 14:56
I znów Latawiec. Strach się bać. Co się tam dzieje? I jak zwykle personel i doktorki nie winne się okażą.
wtorek, 07.05.2019 15:22
Znawca się znalazł. Nie przychodźcie ze skręconym stawem, wybitym palcem, złamanym paznokciem, bólem zęba i inną pierdołą. Nie będziecie czekać. Na to żeby być lekarzem trzeba się było dużo uczyć, a wam matoły żal du..ę ściska bo jesteście niudacznikami i flustratami. Swoje indolenctwo , matolstwo wylewacie w komentarzach. Nieudacznicy !!!!
Slawo sobota, 11.05.2019 09:04
To po co jest szpital bucu
kt sobota, 11.05.2019 06:23
NIe podoba Ci sie praca lekarza nie potrafisz sie odnalezc w pracy z ludzmi to idz czyscic kible!!!
wtorek, 07.05.2019 17:40
A żeby zostać prawnikiem też trzeba się dużo uczyć tak samo jak w przypadku wielu innych specjalizacji. A swoim komentarzem nie pokazujesz zbyt wysokiego poziomu. Jak to się mowi "uderz w stół A nożyce się odezwą" .
środa, 08.05.2019 01:38
Uczony!!! Jakim tytułem naukowym posługujesz się!!!
J środa, 08.05.2019 18:46
Pacjent nie przyszedł ze złamanym paznokciem tylko dużo poważniejszym urazem który było widać na pierwszy rzut oka . Skoro ktoś wybiera zawód lekarza czy pielęgniarki to świadczy o tym ze chce służyć ludziom w potrzebie ,to zawód z powołaniem , jeśli się go nie ma tłucze się kasę jak każdy inny rzemieślnik . Nie każdy lekarz jest dobrym lekarzem proszę pana ... i bynajmniej nie mówię tego bo żal mi dupę ścisnął .
Wykształcony środa, 08.05.2019 19:15
FLUSTRATA! FLU to przepisz na kaszel suchy lub mokry. Chyba chodziło "wykształconemu" doktorkowi o FRUstratę.
kt sobota, 11.05.2019 06:22
W tym szpitalu lekarze i pielegniarki traktuja szpital jak wlasy folwark. Trzeba sie za nich wreszcie zabrac!!!!
Rampampam poniedziałek, 06.05.2019 16:10
Nie tak dawno zmarł malutki Filipek, bo tym skur**synom nie zależy na zdrowiu ludzkim. Tylko hajs hajs hajs. Teraz zmarła kolejna młoda osoba, a ile było przypadków wcześniej??
K*rwa ręką rękę myje. Ale czy Wy "lekarze" nie macie sumienia? Mam nadzieję, że każdy który przyczynił się do śmierci tych niewinnych osób na SOR w Latawcu będą mieć wyrzuty sumienia do końca życia, każdego dnia!!! Lekarze jak i pielegniareczki z Bożej Łaski tfuuuuu pluje Wam w twarz świnie!
Xxx poniedziałek, 06.05.2019 18:38
Dzięki lekorzom i pielęgniarkom to ty przyszedłeś na ten świat. Szkoda, że oni wtedy nie splunęli na Ciebie.
Rampampam poniedziałek, 06.05.2019 22:50
Szkoda, że Ciebie zamiast klepnac w dupe klepneli w łeb i jesteś idiota!
JurekeM wtorek, 07.05.2019 13:34
I tak mu zostało!!!! Ci widać we wpisie.
piątek, 10.05.2019 12:39
Dlaczego ludzie umierają na poczekalniach szpitali? Czy lekarz ma za daleko przyjść czy się nie chce?
Mama piątek, 10.05.2019 08:21
I znowu wszystko pójdzie pod dywan
poniedziałek, 06.05.2019 11:02
W poczekalni na sor powinny być co najmniej kamery (i monitoring nagrywany by były dowody ile ludzie siedzą i z bólem czekają), a pielęgniarki powinny co jakiś czas tam przychodzić i się pytać jak się ludzie czują. Tego tam brak. To jest problem ogólnopolski, ale u nas też niestety istnieje... Musi być rozwiązany, bo ciągle są jakieś tragedie. Człowiek siedział tyle godzin i w końcu pewnie wściekły poszedł...., i umarł... Na pewno wina systemu ale też podejścia "personelu" do pacjenta....
poniedziałek, 06.05.2019 20:01
Już dawno w poczekalni tam powinny być kamery i wszystko nagrywane. Były by dowody ile ludzie tam w bólach siedzą i czekają a nikt tam nie zagląda by się choć spytać jak się czują. Też by nagrywało kto ewentualnie był lżejszym przypadkiem. Tylko czy ktoś bez przyczyny idzie na sor w środku nocy? By posiedzieć w poczekalni??? Naprawdę musi tobulec daleko idącej poprawie bo nikt i nic nie zastąpi zwykłej i tak tam potrzebnej empatii.
Byłem środa, 08.05.2019 21:40
Jest tam kamera
Ja środa, 08.05.2019 19:09
Pacjent nie chciał współpracować z personelem - identycznie jak w filmie "Botoks".
On wtorek, 07.05.2019 09:40
Na siłę mieli go trzymać i prosić żeby dokończył badania?
J środa, 08.05.2019 18:42
Tak proszę pana ! Pacjenta splątanego lub po spożyciu narkotyków , alkoholu trzyma się na oddziale na sile , czasem przywiązując , przypinając do łóżka ponieważ pacjent taki nie podejmuje decyzji świadomie .
wtorek, 07.05.2019 10:13
Zaczyna się mieszanie faktami, najpierw była inna wersja teraz znowu inna.
Inny Mariusz wtorek, 07.05.2019 12:46
Miesza faktami niejaki pan Mariusz, znajomy zmarłego Igora. Pewnie taki sam koneser napojów jak zmarły - one niedobrze wpływają na pamięć. Monitoring video i elektroniczna dokumentacja medyczna nie kłamie. Nie da się tym razem wyłudzić żadnego odszkodowania.
J środa, 08.05.2019 18:36
Starsznie żałosny ten wpis ... Idąc twoim tokiem myślenia rozumiem ze ratujemy tylko tych „porzadniejszych” czy ogólnie abstynentów ? Odszkodowania ? Człowieku tu chodzi o to ze w szpitalach ludzie nie dostają odpowiedniej opieki , ktoś popełnił duży błąd , nie kwalifikując pacjenta jako przypadku pilnego ...myślisz ze zmieniłoby to coś gdyby koneserem napojów nie był jak wspomniałeś ? Myślisz ze lepiej zaopiekowaliby się nim wtedy ? I bardzo podoba mi się twoja wiara w prawość i szczerość służby zdrowia w takich sytuacjach ... obyś nigdy nie musiał przekonać się na własnej skórze .
Inny pacjent wtorek, 07.05.2019 22:19
Rozumiem że monitoring oraz dokumentację medyczną widziałeś. Patrząc na twój, bardzo płytki wpis, modlę się żebyś nie był lekarzem, w przeciwnym wypadku faktycznie strach się bać leczenia przez kogoś tak prymitywnego.
MB środa, 08.05.2019 01:30
Człowiek umarł!!!
Mieszkanka Świdnicy wtorek, 07.05.2019 23:26
Kondolencje dla rodziny...
Ggtrtrtr poniedziałek, 06.05.2019 14:35
Jeżeli to prawda że odmówił konsultacji to sam jest sobotę winny. Żaden lekarz ani pielęgniarka nie ma prawa nikogo zatrzymywać wbrew jej woli. Jeżeli był taki skołowany to czemu mu ktoś z kolegów lub rodziny nie pomógł. I najważniejsze pytanie,czy był trzeźwy?
Joanna wtorek, 07.05.2019 22:53
O 7 rano w ciężkim bólu ciężko myśleć o tym żeby ktoś się z nami „karnął” do szpitala . Mama pacjenta to starsza , schorowana osoba . Jeśli odmówił to po co dał się przywieźć i czekał 5 h na poczekalni ? Zreszta pacjentów splątanych ( tak to się ładnie nazywa jeśli pacjent średnio kojarzy ci się dzieje) albo po alkoholu zatrzymuje się na leczenie siła , bo nie są świadomi swych decyzji . Ale co tam jeśli wyjdzie ze pił alkohol to sprawa przesadzona ... broń cię panie Boże ratować ludzi po alko ...tragedia ...
Ja poniedziałek, 06.05.2019 14:54
Prawda jest taka że nawet jeżeli by stamtąd nie wyszedł to by umarł w poczekalni bo konał tam od 5 godzin! Tyle musiał czekać mimo że został przywieziony przez karetkę.
Rr poniedziałek, 06.05.2019 18:31
Człowieku byłeś kiedyś w je..banym latawcu? Pacjent przychodzi a jest obsługiwany z wielką laską i nieważne jaki stan każą czekać kilkanaście godzin....I jak można się nie zdenerwowac...
Xxx poniedziałek, 06.05.2019 18:36
Kilkanaście to ty masz procent mózgu.
Maniek poniedziałek, 06.05.2019 19:30
W pierwszej kolejności poczytaj co to jest Triage, a później się bulwersuj.
poniedziałek, 06.05.2019 20:01
Prawda że syf jest .Niech zdejmom te tablice jaki dobry szpital
Garownik poniedziałek, 06.05.2019 22:35
Wielu ludzi to odpowiadało że tak jest
adaś poniedziałek, 06.05.2019 18:37
Ból żeber spowodowany urazem doznanym kilka dni wcześniej...Po tych kilku dniach wzywa pogotowie bo co? Bo nie było czasu zgłosić się do lekarza wcześniej? Bo nie miał kto nieszczęśnika podwieźć? Bo może zbagatelizował sprawę a gdy zaczęło mocniej boleć poszedł po najmniejszej linii oporu? Fakt że przyjechał karetką nie znaczy że będąc przytomnym i w pełnym kontakcie miał być badany poza kolejką. Wszelkie spekulacje i oskarżanie kogokolwiek a w szczególności personelu SOR-u jest nadużyciem i draństwem. Bez szczegółowego wyjaśnienia okoliczności tego tragicznego zdarzenia nie należy oskarżać nikogo innego jak samego denata. Z informacji podanych w mediach wynika jednoznacznie że pan ten został przyjęty, był w trakcie diagnostyki i samowolnie opuścił SOR. Nie był uczestnikiem wypadku komunikacyjnego w stanie szoku o zniesionej chwilowo poczytalności . Jeśli natomiast był pod wpływem alkoholu, co niewątpliwie wyjaśni sekcja ,nie trzeba już niczego tłumaczyć.Zaniedbanie, zaniechanie, lekceważenie było przyczyną tej niepotrzebnej śmierci. Z czyjej strony nastąpiło , wyjaśni zapewne postępowanie prokuratorskie.Do czasu upublicznienia wyników należy powstrzymać się od oskarżeń a już bezwzględnie od obrzucania inwektywami....
Joanna wtorek, 07.05.2019 22:47
Nawet jeśli pacjent był pod wpływem alkoholu, ratownicy medyczni maja obowiązek udzielić pomocy , nawet wbrew woli pacjenta jeśli ten wykazuje splątanie (a skoro w kilka godzin później umiera , takowe wystąpić musiało z bólu ), bądź tez jest w stanie średniej poczytalności z powodu alkoholu !Nie sadza się pacjena na 5 h na poczekalni którego przywiozło się karetka wcześniej, bo to oznacza nagły przypadek skoro nią został przetransportowany , a i jeszcze jedno nie wiem czy słyszał pan o pogorszeniu stanu zdrowia , które może nastąpić w przypadkach urazów wewnętrznych.Robienie przygłupka z czlowieka który konał na sorze w agonii , dlatego ze mógł wcześniej , albo najlepiej wogole mógł mie ulegac temu wypadkowi bo co on sobie wogole myślał ! to naprawdę takie typowe szlachetne , polskie myślenie ! Brawo ty !
M.B środa, 08.05.2019 01:25
"Nie należy oskarżać nikogo innego jak samego denata", myślę, że język autora, jak również logika argumentacji zmieni się radykalnie w relacji z prawnikami.
wtorek, 07.05.2019 06:12
Wzywa pogotowie bo jego stan zdecydowanie się pogorszył. Na tyle by pogotowie zabrało go do szpitala. Wcześniej bolało ale nie tak. Być może myślał że boli bo stłuczenia boli. Może miał złamane żebro, które się przemieściło i uszkodziło coś. Może wywołało to stan zapalny. Może.. Sekcja wykaże.
Johny poniedziałek, 06.05.2019 19:40
Po co sie wypowiadasz oszolomie jak nie masz zadnego pojecia jak bylo.
adaś poniedziałek, 06.05.2019 22:02
Kadłubie, do szkoły było pod górkę? Nie nauczyli czytać ze zrozumieniem? Oczywiście ty byłeś, widziałeś, słyszałeś i wszystko wiesz.....Gratuluję.
Mk poniedziałek, 06.05.2019 22:45
Nie odmówił konsultacji bo już jak napisano był w trakcie badań. A jak już go karetka przywiozła to szpital jest odpowiedzialny za pacjenta to tak jakby został przyjety na oddział. A że pacjent im zwiał to mają problem bo nie pilnują a zgody na dobrowolne opuszczenie szpitala pewnie nie podpisał. Mam nadzieję że znów nie zostanie ta sprawa zamieciona pod dywan bo obsługa sor jest tragiczna
MB środa, 08.05.2019 01:27
Tak, ten człowiek umierał !!!
Jaga. wtorek, 07.05.2019 16:51
A jak wytłumaczyć przyjazd karetki do chorego gdzie kierowca SOR-u wiedział że ma niesprawny rozrusznik w karetce, i karetka ruszyła tylko dzięki ludziom którzy się pałętali o 23ej w nocy, na popych.
Pacjent poniedziałek, 06.05.2019 13:22
Powinna być kara zw umyślne spowodowanie śmierci. To co się dzieje w polskich szpitalach to nie jest przypadek,tylko zwykłe lenistwo. Osoba, która przysięga ratować ludzkie życie ignoruje to i świadomie każdego dnia narażają życie i zdrowie setek pacjentów. Zachowanie personelu skrajnie nieodpowiedzialne. Powinni odpowiadać za świadome narażanie życia i zdrowia innych ludzi i powinno to skutkować surową karą. Skończyły się czasy, koedy lekarz uważany był za boga. Pora wziąć się za te stado nierobów, którzy chodzą do pracy po kilkanaście godzin na dobę, ale nie pracują tylko śpią!!! Lenie śmierdzące nic więcej
wtorek, 07.05.2019 12:57
Jest takie powiedzenie.." każdy sądzi według siebie" leniu śmierdzący
Garownik poniedziałek, 06.05.2019 22:34
Dokładnie popieram
poniedziałek, 06.05.2019 23:21
W pełni popieram
poniedziałek, 06.05.2019 23:32
Nikomu nie spadnie włos z głowy ludzie czy wy liczycie na sprawiedliwośc w kraju bezprawia i karierowiczów w tym państwie ludzie nie mają czucia ,sumienia ,uczciwości i porządnosci
wtorek, 07.05.2019 12:53
O sobie piszesz prawda?
Zmartwiona poniedziałek, 06.05.2019 23:56
Dramat mąż po wypadku rowerowym, pan nie zechciał nawet wstać! Mówi że to normalny ból, wyskoczył bark, a noga zerwane ścięgna... nic się nie stało... Dramat
poniedziałek, 06.05.2019 16:15
Odnoszę wrażenie, że w Latawcu tylko czekają na odmowę na wypisanie się na własne żądanie. Na porodów e panie położne cały czas sugerowały wypis. Wyraził zgodę na dwa badania a na resztę już nie bo może miał dosyć czekania?
Znajoma poniedziałek, 06.05.2019 14:11
To ciekawe że według szpitala nic nie wskazywało na jego splątanie jak kolega z nim rozmawiał przez telefon kiedy jeszcze siedział na Sorze i Igor mówił dziwne rzeczy, kolega chciał żeby dał do telefonu pielegniarkę bo chciał jej powiedzieć żeby go nie wypuszczali czasem bo majaczył ale pani nie raczyła wziąć słuchawki i stwierdziła że nie będzie rozmawiać. To jest nagrane
poniedziałek, 06.05.2019 11:37
Droga redakcjo! Nie ładnie usuwać komentarze! Dobrze że poprawiliście błąd, 33 letni.... Kondolencje dla rodziny.
poniedziałek, 06.05.2019 11:07
Poczekajmy na ustalenia prokuratury
Ewka poniedziałek, 06.05.2019 11:00
Ale bzdura! Jakie pół godziny później go znaleźli?! W sobotę wyszedł a znaleźli go dopiero w niedzielę po południu!!!
XY poniedziałek, 06.05.2019 10:42
SOR-SIEDZISZ OCZEKUJESZ ROZKLADASZ