Szósty kandydat na prezydenta Świdnicy

środa, 22.10.2014 10:31 8896 8

Po Wojciechu Murdzku, Marcinie Paluszku, Alicji Synowskiej, Beacie Moskal-Słaniewskiej i Robercie Garsteckim do walki o fotel prezydenta staje kandydat Kongresu Nowej Prawicy, Jarosław Kozłowski.

Kim jest nieznany dotąd w świecie świdnickich samorządowców kandydat?

- Jestem świdniczaninem zniesmaczonym sposobem wykonywania władzy w mieście, a w szczególności marnotrawieniem środków publicznych, wszechobecnymi układami, obłudą i zniechęcaniem ludzi do jakiejkolwiek aktywności, co widać choćby po frekwencji w głosowaniu nad Budżetem Obywatelskim. Zawodowo, od zakończenia studiów magisterskich na Wydziale Zarządzania i Informatyki na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, świadczę usługi menedżerskie w zakresie efektywnego zarządzania przedsiębiorstwami i generowania wartości dla właścicieli firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Prywatnie jestem od 11 lat szczęśliwie żonaty, a będąc dumnym ojcem 9-letniej córki i 4-letniego syna chciałbym dla nich lepszej przyszłości, by nie musieli wybierać między swoją ojczyzną, Polską, a emigracją.


Kandydat jest świdniczaninem, ma 37 lat.

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

lump środa, 22.10.2014 13:30
widocznie słabo mu idzie w biznesie, że w politykę idzie. Gdyby szło by dobrze w biznesie to by się do polityki nie garnął. Nie uwierzę, że zostawi dobry i dochodowy biznes i przejdzie na stołek w U.M. Stołek Prezydenta jest pewny tylko przez 4 lata a później niewiadoma co dalej. Nikt o zdrowych zmysłach nie porzuciłby dobrego biznesu dla niepewnej przyszłości. Stąd stawiam tezę że nie ma zawiele do stracenia więc biznes doradczy kuleje.
Anna czwartek, 23.10.2014 13:12
Bo oczywiście o chęci na przerzucenie dobrych wzorców i doświadczeń z biznesu do polityki nie można wziąć pod uwagę... Typowy malkontent. Jak ci sami sprawują władzę, to źle, jak pojawia się ktoś nowy, w dodatku z doświadczeniem biznesowym, to też źle. Jednak stereotypy o Polakach nie wzięły się z nikąd. Smutne.
czwartek, 23.10.2014 15:04
Jakie masz droga Anno przekonanie, że ten pan ma pojęcie o biznesie?
piątek, 24.10.2014 15:47
Nie wiem, czy ma pojęcie, ale Twoja argumentacja jest żałosna. A dlaczego ten pan miałby porzucać swój interes?? Może dalej poprowadzi go żona?? A on może coś zrobić dla miasta. Swoją drogą naprawdę sądzę, że czas na zmiany. I w dzisiejszym świecie wolę kogoś z doświadczeniem biznesowym, niż urzędniczym. Urzędnik nie liczy się z wydawanymi pieniędzmi, bo nigdy nie musiał na nie zapracować. Nie od dziś wiadomo, że najlepszymi zarządcami czegokolwiek są ludzie z biznesu, czyli tacy którzy sami musieli sobie coś wypracować i zarobić.
Wyborca czwartek, 23.10.2014 07:33
Ale za to w układzie z Korwinem-Mikke
środa, 22.10.2014 14:46
Ha,ha no to w tym roku będzie się działo
środa, 22.10.2014 12:49
A myślisz, że ma szanse w ogóle?
Tomiś środa, 22.10.2014 12:40
Jeśli faktycznie jest spoza układu to może coś z tego będzie.