Świdniczanka walczy z rakiem, potrzebuje wsparcia

poniedziałek, 25.3.2019 14:23 15567 17

Renata Darmohraj, świdniczanka, ma 47 lat, jest szczęśliwą mamą dwóch córek i żoną. Niestety, w 2014 roku zachorowała na raka piersi. Po kilku latach choroba wróciła ze zdwojoną siłą, a kobieta by żyć, rozpoczęła na nowo walkę z nowotworem.

- Przeszłam mastektomię, podczas której usunięto mi pierś oraz węzły chłonne pachwowe. Po ciężkiej walce udało się wygrać z chorobą, aż do roku 2018, w którym to po wykonaniu badania PET usłyszałam kolejną wstrząsająca diagnozę: progresja choroby. Rozsiew procesu nowotworowego do ściany klatki piersiowej, węzłów chłonnych śródpiersia i wnęk oraz płuc, jak również przerzuty do kości - opisuje pani Renata.

Kobieta przeszła już leczenie radiologiczne, przed nią chemoterapia.

Po każdej chemii jestem słaba i wykończona jednak z wolą walki.Wiem jednak, że nie ma rzeczy niemożliwych i zrobię wszystko, żeby ponownie stanąć na podium i odnieść zwycięstwo. Mam w swoim otoczeniu wiele wspaniałych i życzliwych mi osób, które pomagają mi tę walkę wygrać, wspierają mnie w każdy możliwy sposób i za to im dziękuję. Moje szanse na pokonanie raka będą większe przy zastosowaniu nierefundowanych zabiegów i leków, a także suplementacji. Leczenie to także koszty: konsultacji u lekarzy w całej Polsce, jak również planowanie dalszego leczenia, a przede wszystkim operacja kręgosłupa w klinice w Poznaniu - mówi świdniczanka.

By 47-latka mogła leczyć się niezbędne są spore środki finansowe. Dlatego w imieniu pani Renaty zwracamy się z prośbą o wsparcie.

Dowolne kwoty można wpłacać poprzez portal zrzutka.pl KLIKNIJ TUTAJ

Przeczytaj komentarze (17)

Komentarze (17)

poniedziałek, 25.03.2019 14:58
bo to ona jedna walczy z rakiem w Świdnicy? czemu...
K wtorek, 26.03.2019 15:58
Najwidoczniej tamte osoby walczą w 4 ścianach mieszkania (szpitala) i...
poniedziałek, 25.03.2019 15:03
Milcz, i wstydu oszczędź
... poniedziałek, 25.03.2019 15:08
Może piszą dlatego ze chcą pomagać innym, a akurat napotkali...
Miła poniedziałek, 25.03.2019 15:10
Każdy ma prawo prosić nie na miejscu komentarz. Wstyd to...
poniedziałek, 25.03.2019 15:17
Zgadzam się. Dużo zdrówka i woli walki Pani Renato.
Mariola poniedziałek, 25.03.2019 15:19
Zgadzam się. Najwięcej szczęka ten kto nie ma nic do...
elis poniedziałek, 25.03.2019 15:14
Nie,nie ona jedna,ale może dzięki temu więcej ludzi odważy się...
poniedziałek, 25.03.2019 15:17
Nie,nie ona jedna,ale może dzięki temu wywiadowi więcej ludzi odważy...
Magic poniedziałek, 25.03.2019 18:31
Piszą o niej bo odwazyła się wyjść ze swoich czterech...
Magic poniedziałek, 25.03.2019 18:32
Piszą o niej bo odwazyła się wyjść ze swoich czterech ścian z chorobą na świat. A to wymaga bardzo dużej odwagi więc. Postanowiła walczyć o swoje życie i potrzebuje funduszy do tego. A temu kto pisał ten komentarz życzę żeby jak znajdzie się w takiej sytuacji pocałował mnie w dupe bo na pewno na takiego człowieka bym nawet grosika nie przelała. Co tylko szuka zadymy na internecie żeby podbudować swojej piepszone ego. Pozdrawiam Pani Renato i jak Pani to czyta niech się Pani nie przejmuje nie liczą się złe komentarze. Liczy się to, że są na tym świecie co chcą pomóc pomimo tego, że nawet Pani nie znają. Pozdrawiam serdecznie ❤️
Marlena poniedziałek, 25.03.2019 22:33
Jakim czlowiekiem trzeba być zeby napisać takie glupie pytanie !?...
Andrzej wtorek, 26.03.2019 06:30
A Metadon ?ten lek ponoć bardzo jest skuteczny proszę poczytać...
Autor poniedziałek, 25.03.2019 19:25
Walcz kobieto masz wspaniałe dzieci dla nich bądź wojowniczką...
Danuta poniedziałek, 25.03.2019 19:26
Dużo zdrówka Pani Renatko. Chodź nie znam dorzucę coś od...
Dorota poniedziałek, 25.03.2019 16:39
Po co te głupie wpisy pani prosi o pomoc o...
Nikola poniedziałek, 25.03.2019 15:23
Dużo zdrówka Pani Reniu.