[WIDEO] Twój pies, kot, dziecko drży ze strachu? Dzwoń po straż miejską!

środa, 30.12.2015 11:51 6464 6

W atmosferze ogólnej ekscytacji, która zawsze towarzyszy zmianie roku kalendarzowego na kolejny warto pamiętać, że w tym szczególnym dniu nasze zwierzęta narażone są na wyjątkowo silny stres związany z coraz bardziej niezrozumiałym zwyczajem odpalania wszelkiej maści fajerwerków. Oprócz tego, że niosą one nierzadko niebezpieczeństwo oderwania kończyny, oparzenia dla ludzi to przede wszystkim stanowią przyczynę ogromnego strachu i stresu u psów, kotów a także małych dzieci.

Co roku przez kilka lat wydawane było specjalne rozporządzenie wojewody mówiące o tym, że strzelać wolno tylko 31 grudnia i 1 stycznia.

- Zarządzeń wojewody dotyczących zakazu używania wyrobów pirotechnicznych nie ma już od trzech lat i na pewno więcej nie będzie. Kwestie te reguluje stosowana ustawa i kodeks wykroczeń- wyjaśnia biuro prasowe wojewody.

Niewiele osób jednak wie, że według ustawy o środkach pirotechnicznych do odpalenia chociaż jednego fajerwerka wymagane jest pozwolenie. Odpalanie petard i związane z nim naruszanie porządku reguluje art.51 Kodeksu Wykroczeń. Przy zastosowaniu przez straż miejską tego paragrafu osoba zgłaszająca musi jednak ujawnić się i wskazać bezpośredniego sprawcę.

- Zgłaszający musi wskazać bezpośredniego sprawcę. Inaczej jest w momencie gdy strażnicy są świadkami takich czynów. Wtedy nie ma takiej konieczności. Tego typu zdarzenia należy zgłaszać pod numer alarmowy 986. Przypomnę, że również osoby niepełnoletnie zostaną pociągnięte do odpowiedzialności - wyjaśnia Marek Fiłonowicz ze straży miejskiej.

Jak jednak zminimalizować stres i jego skutki, które w najlepszym przypadku powodują przyspieszony oddech u zwierzęcia, jego niepokój i kołatanie serca a w najgorszym mogą skończyć się śmiercią? Istnieje grupa substancji dozwolonych przez Unię Europejską często wydawanych przez weterynarza, których nie należy kupować. Zwierzę po podaniu tego leku rejestruje wybuchy, ale  powoduje on, że ciało zwierzaka jest unieruchomione i nie może zareagować tak, jakby chciało. Leży na leżance, boi się panicznie, ale nic nie może zrobić. Nie aplikujmy również zwierzakom leków uspokajających, które np. sami bierzemy. Mogą z tego wyniknąć groźne dla zdrowia i życia psa lub kota komplikacje. Warto natomiast podać zwierzęciu suplement diety tryptofan ( występujący pod nazwą handlową Stress Out, dostępny w sklepach zoologicznych, cena 11 zł) . Jest to aminokwas, który sprawi, że nastrój naszego zwierzaka polepszy się.

Co jeszcze można zrobić, aby zminimalizować nieprzyjemne dla zwierzęcia uczucia? Przede wszystkim należy zachować spokój. Pies lub kot są bardzo czułe na nasze zachowanie. Ważne jest, aby wyprowadzić psa na smyczy jeszcze przed ferią pierwszych wystrzałów. Zbyt duże natężenie hałasu może być nawet… fizycznie bolesne. Jeżeli pies tego potrzebuje, należy zapewnić mu odpowiednie miejsce, aby mógł się schować. Ciemne, ciepłe, przytulne i wygodne - można mu tam włożyć ulubione zabawki lub np. gryzak. Należy również uważać na spacerach 1 stycznia - na ulicach i trawnikach jest wtedy dużo potłuczonego szkła i często zdarzają się skaleczenia poduszek łap.

Prozwierzęce organizacje apelują: Daj dobry przykład - nie strzelaj w Sylwestra!

 

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

czwartek, 31.12.2015 18:13
Wiem że Sylwester jest raz w roku ale ja naprawdę...
środa, 30.12.2015 12:44
U mnie na osiedlu od tygodnia słychać petardy. Dzieciaki z...
środa, 30.12.2015 12:55
Mieszkam na Zawiszowie i u mnie jest dokładnie to samo....
środa, 30.12.2015 13:00
A co myślicie że tylko na osiedlach? W centrum miasta...
środa, 30.12.2015 13:12
Bo po zmroku się boją...hehe
Lucyna środa, 30.12.2015 12:52
To prawda w Świdnicy od tygodnia strzelają z petard, zwierzęta...