Z aparatem przez życie

wtorek, 30.9.2014 09:07 4854 0

Bohaterką wrześniowego spotkania z pasjami w bibliotece centralnej w Ołdrzychowicach Kłodzkich była pani Anna Musiałówna. Z pasjonatką fotografii, za pomocą nowoczesnych technologii komunikacyjnych, spotkali się uczniowie miejscowej szkoły podstawowej, którym towarzyszyła nauczycielka Iwona Gąsior.

 

Bohaterka spotkania ma korzenie świętokrzyskie i kiedyś mieszkała w Suchedniowie, małej miejscowości znajdującej się na tamtejszych terenach. Podążając za sugestią nauczycielki wyjechała jednak do Warszawy, gdzie rozpoczęła naukę w Szkole Baletowej, którą ukończyła w 1967 roku. Do pani Anny, rodzinny Suchedniów powracał jeszcze wielokrotnie. Odwiedzała go szczególnie chętnie od czasu, gdy nawiązała kontakt listowny, a następnie osobisty z wybitnym pisarzem Gustawem Herlingiem- Grudzińskim, autorem m.in. ,,Innego Świata”, który pochodził z tego samego miasteczka. Sentymentalne podróże i wspomnienia z rodzinnych stron były tematem wielu spotkań, które trwały, aż do śmierci pisarza w 2000 roku.

W 1971 roku pani Anna zmuszona była przerwać karierę baletową był to także moment rozpoczęcia nowej, wielkiej przyjaźni z pasją, która trwa do dnia dzisiejszego- fotografią. Zaczęło się od współpracy z miesięcznikiem ,,itd.”, który publikował nagradzane później licznie reportaże bohaterki. Już w latach 70-tych działalność pani Anny była wielokrotnie dostrzegana i nagradzana w Konkursach Fotografii Prasowej. Pani Musiałówna jest członkiem prestiżowych organizacji, takich jak Związek Polskich Artystów Fotografików, Stowarzyszenia Autorów ZAiKS, Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, a także współzałożycielem i prezesem Stowarzyszenia Dokumentalistów ,,Droga”. Jej reportaże przepełnione są niesamowitymi i pasjonującymi ludzkimi historiami, które możemy podziwiać dziś między innymi w tygodniu ,,Polityka”.

Uczniowie z ołdrzychowickiej podstawówki nie byli tylko biernymi obserwatorami spotkania online. Zadali na czacie kilka pytań. Co takiego miało wpływ na to, że pani Musiałówna zajęła się fotografowaniem? Co lubi najbardziej fotografować? Czy prócz fotografowania ma jakieś inne hobby? Czy lubi swoją pracę? Z zaciekawieniem, wzruszeniem i nostalgią komentowali pokazane zdjęcia przez bohaterkę spotkania.

Pojawiły się pomysły na nowe indywidualne działania, czyli wykonanie albumu ze zdjęciami swojej miejscowości. Chęć poszerzenia swojej wiedzy w dziedzinie foto na warsztatach. Po zakończeniu transmisji odbyła się dyskusja o sztuce fotografii. Uczniowie próbowali samodzielnie fotografować siebie nawzajem i ciekawe miejsca w bibliotece, kierując się myślą przewodnią „patrzymy, a nie widzimy”.

Projekt „Spotkania z pasjami” realizowany jest w ramach Programu Akademia Orange dla bibliotek.

 

         Foto: Anna Musiałówna

Na zdjęciu: Frumka Płotnicka cudem gdzieś ocalonym ma twarz bardziej okrągłą od Zuzanny Rybkowskiej i nie nosi warkocza. Frumkę przysłali bojownicy z getta w Warszawie do getta w Będzinie, żeby pomagała organizować ruch oporu. Zuzia jest studentką ekonomii. Pracuje w domu kultury i występuje w tutejszym amatorskim teatrze. Zuzia mieszka w całkiem innym niż Frumka Będzinie. Tamten przestał istnieć w 1943 r. 




Małgorzata Ostrowska i Alina Sydorko

Dodaj komentarz

Komentarze (0)