Wkrótce rozpocznie się remont Przedszkola nr 1 w Kłodzku. Ekshumacji nie będzie? Tam mogą być ludzkie szczątki

Urząd Miasta w Kłodzku informuje, że wkrótce rozpocznie się remont po powodzi przedszkola przy ulicy Grunwaldzkiej. Wykonawca będzie miał niespełna pół roku na jego zakończenie. W latach 40. XX wieku w budynku siedzibę miała komunistyczna bezpieka, a wokół niego mogły być grzebane jej ofiary.

Rozstrzygnięto przetarg na wykonanie zadania pod nazwą „Remont odtworzeniowy i przebudowa budynku przedszkola wraz z infrastrukturą techniczną i zagospodarowaniem terenu zlokalizowanego przy ul Grunwaldzkiej 4, 6 i Łużyckiej 5 w Kłodzku – likwidacja skutków powodzi z września 2024 wraz z modernizacją przedszkola nr 1 ul Grunwaldzka 4”.

W przetargu oferty złożyło trzech wykonawców, z których najkorzystniejszą ofertę przedstawiła Firma Ogólno-budowlana Marcin Skoczeń z Barda. Umowa z wykonawcą podpisana zostanie 5 sierpnia  i od tego dnia będzie on miał 5 miesięcy i 20 dni na realizację zadania. Całkowity koszt remontu to 6 900 300,00 złotych brutto.

„Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że w kazamatach kłodzkiego UB bestialsko zamordowano wielu niewinnych ludzi, działaczy niepodległościowych oraz Niemców, a miejsca ich spoczynku do dzisiaj pozostają tajemnicą” – napisał dr Krzysztof Łagojda w swej pracy „Cztery filary stalinizacji. Ziemia kłodzka w czasach systemu totalitarnego 1948-1956”.

W czerwcu 2016 roku na terenie przedszkola odsłonięto tablicę poświęconą zakatowanym przez funkcjonariuszy PUBP. Kończy się on tak: „Ich ofiara zobowiązuje potomnych do pamiętania, przebaczenia i pojednania”. Piękne słowa!  Od czegoś trzeba zacząć. Może od wniosku do IPN w sprawie ekshumacji? Pisaliśmy o tym szerzej TUTAJ. [kot]

Zdjęcia: UM Kłodzko i doba.pl