Kłodzko i okolice: W mieszkaniach jest zimno, ale nie ma co liczyć, że kaloryfery zaczną szybko grzać

16 stopni w mieszkaniu?! To nawet zimniej, niż zaleca minister środowiska i klimatu... Grzać jednak nie będą! Jak usłyszeliśmy w Spółdzielni Mieszkaniowej w Kłodzku, do 1 października nie ma co nawet na to liczyć. Wszystko w trosce o nasze dobro.

Środa, 21 września, to ostatni dzień lata, ale kolejny, w którym nie chciało nam się wyjść spod kołderki. Nie z lenistwa przecież, ale ziąb w mieszkaniach jest niemożebny. Najbliższe dwie noce mają być jeszcze chłodniejsze! Temperatura spadnie nawet do 2 st.C, a gdzieniegdzie może do zera. Potem prognozy są nieco bardziej optymistyczne.

Mieczysław Gunia, zastępca prezesa ds. ekonomicznych Spółdzielni Mieszkaniowej w Kłodzku, powiedział nam, że w najbliższych dniach nic się nie zmieni na lepsze. – Stawki za ogrzewanie zostały podniesione o 60-70 proc. Jakoś jeszcze da się wytrzymać, żeby dopłaty do ogrzewania nas nie dobiły – tłumaczy. W jego spółdzielni mieszka około 8 tys. osób. – Wiem, jak jest, sam mieszkam na najwyższej kondygnacji... – mówi prezes Gunia.

1 października zaczną obowiązywać „rządowe” dopłaty do ogrzewania i ciężar ogrzania mieszkań nie spadnie wyłącznie na ich lokatorów. Wtedy wypadać będzie zatem przypomnieć sobie kwestę z filmu „Miś”: – Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima, to musi być zimno! Tak? Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury! 

Minister Anna Moskwa radzi – dla naszego zdrowia, oczywiście – byśmy obniżyli w domu temperaturę do „17 stopni w przestrzeniach wspólnych i 19 stopni w bardziej użytkowanych”. – Można się przyzwyczaić – powiedziała kilka dni temu pani minister klimatu i środowiska. I dodała, że taka temperatura w domu jest zdrowa dla organizmu.

Zimniej tej zimy raczej w mieszkaniach Spółdzielni Mieszkaniowej w Kłodzku nie będzie. Co prawda firma Calor, która odpowiada za ich ogrzanie, nadal nie ma wystarczających zapasów węgla (jak się dowiedzieliśmy, ma jedynie 200 ton) i ciepłownia przy ul. Wielisławskiej, tzw. ciepłownia centralna, nie działa, ale gazowa przy ul. Łąkowej da radę zaopatrzyć spółdzielców, póki temperatura wahać się będzie w okolicach 5 st.C. Potem może dotrze do nas ten obiecywany przez rządzących węgiel... [kot]