20-latek znęcał się nad swoją matką i małoletnim bratem. Po przewiezieniu do aresztu uderzył policjanta
Najbliższe trzy miesiące mężczyzna zatrzymany przez policjantów z Kłodzka spędzi w areszcie. Decyzję o tym środku zapobiegawczym wydał sąd. 20-latek od kilku miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją matką i małoletnim bratem. Ponadto zatrzymany uderzył policjanta będącego na służbie. Teraz podejrzany będzie odpowiadać za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
- Policjanci zatrzymali 20-latka po tym, jak używając przemocy psychicznej, wszczął awanturę i zaatakował swojego małoletniego brata, powodując u chłopca obrażenia ciała. Do znęcania się nad rodziną doszło w jednym z mieszkań na terenie powiatu kłodzkiego. Z przeprowadzonych ustaleń wynika, że mężczyzna już od kilku miesięcy wszczynał awantury swojej matce, z którą mieszkał. Podczas kłótni rzucał w nią różnymi przedmiotami i ubliżał. Okazało się również, że 20-latek groził matce pozbawieniem życia. Mężczyzna po interwencji policji został przewieziony do policyjnego aresztu, tam też był agresywny i uderzył policjanta będącego na służbie. U funkcjonariusza, który został zaatakowany przez zatrzymanego, stwierdzono obrażenia ciała wymagające hospitalizacji - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.
Okazało się, że listopadzie ubiegłego roku wobec 20-latka za przestępstwo znęcania się nad rodziną, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci zakazu zbliżania się do najbliższych, opuszczenia ich mieszkania oraz dozór policji.
Mieszkaniec powiatu kłodzkiego w prokuraturze usłyszał zarzuty. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, który już zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyźnie za popełnione przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)