Protest nauczycieli i pikieta pod biurem poselskim Michała Dworczyka w Kłodzku [Foto]
Nauczyciele ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Kłodzku zorganizowali pikietę pod biurem poselskim posła na Sejm PR, Michała Dworczyka. Przedstawiciele placówki chcieli w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec prezentowanych przez rząd informacji dotyczących ich zarobków.
- Grupa nauczycieli ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Kłodzku postanowiła w jakiś sposób odpowiedzieć na dzisiejszą konferencje prasową pani premier, w której brał również udział minister Dworczyk. w trakcie tej konferencji zostały zaprezentowane zarobki, jakie nauczyciele mieliby osiągać w przyszłych latach. Postanowiliśmy zareagować i przynieśliśmy tu tablicę, na której ukazane są nasze faktyczne zarobki według tego co wpływa na nasze konto. Jest to taki nasz gorący protest. Nie zgadzamy się z tym co w mediach, głównie rządowych jest prezentowane na ten temat. Uważamy, że te nasze zarobki są bardzo zawyżone i dlatego właśnie chcieliśmy, aby pan minister zapoznał się z tzw. paskami, na których są dokładnie zaprezentowane nasze zarobki. Wynika z nich, że nawet nie zbliżamy się do tych kwot, o których mówi strona rządowa - mówi Grzegorz Nierodka, nauczyciel ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Kłodzku.
Z zebranymi pod biurem poselskim nauczycielami rozmawiał również burmistrz Kłodzka, Michał Piszko, który oficjalnie popiera ich protest.
Przeczytaj komentarze (162)
Komentarze (162)
Moja córka jest dumna,że czworo z Was uczy ją przedmiotów! Brawo za odwagę.
PEWNIE NA ROZLICZENIU ROCZNYM BĘDZIE CO NAJMIEJ 60 TYS. JAK UWZGLĘDNI SIĘ PREMIE, TRZYNASTKI I PARĘ GODZIN W SZKOŁACH NIEPUBLICZNYCH.
O KOREPETYCJACH NIE WSPOMNĘ, BO PRZECIEZ TEGO SIĘ NIGDZIE NIE UWZGLĘDNIA. CHOCIAŻ POWINNO.
Wyjdźcie "na ulice", spokojnie z hasłami w sprawie poparcia Swoich Nauczycieli. Dzięki nim (oczywiście i Swoim Rodzicom) jesteście zupełnie w innym miejscu. Spotykajcie się np. codziennie ( do piątku) przed swoją szkoła o tej samej godzinie i ze słowami poparcia. Klasy są puste, na korytarzach żywego ducha – to dla nauczyciela sytuacja nienormalna, trudna a najgorsza ta ciszaaaaaaaaaa. Macie swoich liderów, a może ta sytuacja wyłoni wspaniaego liderea więc udostępniajcie i biegnijcie przed szkołę i tam zagłuszajcie ciszęęęęęęęęęę.
„Dobry wychowawca, który nie wtłacza a wyzwala,
nie ciągnie a wznosi, nie ugniata a kształtuje,
nie dyktuje a uczy, nie żąda a zapytuje -
przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil„
Janusz Korczak
Ręce precz od naszych dzieci.
To wy rodzice trzęsiecie się o te żebracze pieniądze rządu i opluwacie tych co kształtują wasze dziecko.Wstyd.
Jarosław, oddaj te 50.000 które wziąłeś dla księdza! O tym już wiemy, ale o innych przekrętach dowiemy się po wyborach !
Do szkoły publicznej finansowanej z budżetu aktualnie nie ma w naszym powiecie ofert pracy dla nauczycieli.
Tak wam dobrze w tej szkole.
Trzeba mieć chyba dobre znajomoście aby dostać się do budżetówki.
Nie każdy miał too szczęście. Niektórzy po studiach pedagogicznych tyrają w Skodzie, bo ciepły etacik budżetowy nie znalazł sie dla nich.
PiS (Pazerni i Skorumpowani) rozdają pieniądze swoim i zadłużają państwo czyli nas . Nie zbudowali kilometra autostrady ale ich wyznawcy na kazdym szczeblu zarabiają tysiące! Misiewicze Pisiewicze Glapińscy -to jest wasza prawdziwa twarz!
Jak ci malo to do skody na linke! Wtedy zobaczysz co to praca pajacu,
18 godzin tygodniowo i chca zarabiac po 8000tys.
wytłumaczy ze to przez pis a w kłodzkim rynku same ciuchlandie a fu
Podkreślam, nie jestem nauczycielem i nie mam nauczycieli w rodzinie.
nie z agencji,złodzieje, dawni zbrodniarze z pzpr pederaści,stara ubecja,,słynny ZNP,,,,każdy kto pluje na PiS---jest nasz!!!!50 lat temu kończyłem ogólniak w Kłodzku,,wspaniali nauczyciele,potrafili wykładać z 2-3-ech przedmiotów,było tyle wspaniałych przedmiotów,że po 8-ej klasie byłem obytym we wszchstronnej wiedzy,nikt nie znał słowa----korepetycje--jeśli już,to po lekcjach były dodatkowe lekcje dla słabszych uczniów,każdy przyznaje Wam racje,że powinniście zarabiać godnie/nie wiem co to znaczy\ale za najniższe w Europie godziny przy tablicy,chcecie zarabiać 6-7-8 tys. to już wydaje mi się,że Broniarz Was nieuleczalnie zniewolił,nie wiem czy kiedykolwiek się podnieśiecie???
A jak się im robota nie podoba, to niech jadą na zmywak.
A 3 tys na rękę za 20 godz pracy to naprawdę godne wynagrodzenie.
Ale więkdzość nauczycieli i tak jest do niczego, bo uczniowie muszą chodzić dodatkowo na korepetycje.
każdy z nas ma opłaty, kredyty i musi z tym żyć. Więc jak już chcą Państwo pokazywać dochody to bądźcie z nami szczerzy. wynagrodzenie netto to wynagrodzenie netto przed potraceniami, których dokonujemy z własnego wyboru.
Ale przepraszam bardzo, za normowany 25 godzinny czas pracy zarabiać 4 tyś brutto i żądać jeszcze 1 tyś??? Zaraz podniesie się szum, że nauczyciel pracuje w domu, sprawdza sprawdziany itp...itd... ok ale to jest wina systemu. Może warto o to powalczyć, żeby zmienić system na 40 godziny w tygodniu z urlopem jak większość pracowników 26 dni i wtedy domagać się uczciwego wynagrodzenia. Jak spędzą Państwo w szkole czas od 7 do 15,a w trakcie okienek posprawdzają Państwo sprawdziany i kartkówki będziecie mieć po pracy czas dla rodziny i na to, żeby odrobić zadania z własnymi dziećmi. Bo dla mnie obywatela pracującego 40 godzin w tygodniu w soboty i pracujące niedzielę za niewiele ponad minimum wkurza to, że niejeden z Państwa poza tymi 25 godzinami przy tablicy ma gdzieś szkołę, nasze dzieci i przekazanie im wiedzy ale teraz tak bardzo to jest podkreślane, że nauczycielowi tak drogie są nasze dzieci.
Skoro tak to owszem stańmy ramie w ramię i wspólnie zastrajkujmy nad zmianą systemu, za zmianą programów nauczania. Bo wmawianie nam, że nauczyciele strajkują dla dobra szkolnictwa jest niczym innym jak hasłem propagandowym... Walczycie tylko o siebie, bo Wasze podwyżki nie zmienią nic.... Ani Waszego podejścia do nauczania, ani podejścia do uczniów. Nasze dzieci nadal będą ofiarą dzisiejszej edukacji z nauczycielem na czele, który mi mówi, że to na rodzicach spoczywa obowiązek nauczania i codziennej pracy z dzieckiem w domu bo on nie ma na to czasu w szkole.
Zróbmy protest przeciwko protestowi nauczycieli.
To chamstwo i egoizm przed egzaminami robić takie cyrkii jeszcze bardziej stresować uczniów przystępujących za kilka dni do egzaminów.
Czy nauczycielom nie jest wstyd, że tak kiepsko uczą , że większość uczniów chodzi na korepetycje?