Robił zdjęcia, spadł ze skałki i stracił przytomność. Na ratunek ruszyli GOPR-owcy
14 stycznia ok. godz. 20.00 ratownicy grupy wałbrzysko-kłodzkiej GOPR otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku z udziałem mężczyzny, który robiąc zdjęcia w górach prawdopodobnie poślizgnął się i spadł ze skałki. W wyniku zdarzenia poszkodowany stracił przytomność, a kiedy ją odzyskał zapadł już zmrok.
Mężczyzna wyruszył z Karłowa w kierunku Skalnych Grzybów. W pewnym momencie zszedł ze szlaku i wszedł na skałkę żeby zrobić zdjęcia. 23-latek prawdopodobnie poślizgnął się i spadł, a w wyniku zdarzenia stracił przytomność. Wiadomo, że mężczyzna ocknął się kiedy było już ciemno, a ostatnie zdjęcia robione było jeszcze za dnia.
W wyniku upadku mężczyzna doznał urazu szyi, żeber i podudzia. Poszkodowany sam wezwał pomoc jednak nie był w stanie określić swojej lokalizacji. Podał jedynie charakterystyczny punkt, który mijał po drodze. Na miejsce ruszyli ratownicy GOPR stacjonujący w Zieleńcu, Wałbrzychu oraz Międzygórzu. Poszukiwania prowadzone były od strony Karłowa oraz Batorowa. W pewnym momencie jadący quadem GOPR-owcy zauważyli ślady, a po nich udało im się dotrzeć do poszkodowanego. 23-latek był wychłodzony i został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Mężczyzna trafił do szpitala.
Przeczytaj komentarze (7)
Komentarze (7)