Dzierżoniów: co zawiera przygotowany przez burmistrza projekt budżetu?

piątek, 20.11.2015 12:13 3325 8

Dzierżoniowscy radni pracują nad przyszłorocznymi finansami. Najważniejsze założenia dochodów i wydatków w 2016 roku przedstawił radnym burmistrz Dariusz Kucharski podczas wspólnego posiedzenia wszystkich stałych komisji Rady Miejskiej.  

Czwartkowe spotkanie rozpoczęło procedurę uchwalania budżetu. Warto przypomnieć, że będzie to tak naprawdę pierwszy budżet nowego burmistrza.

- Proponuję obniżenie o 1,2% podatku od nieruchomości i o 5% od środków transportu, pozostałe podatki i opłaty lokalne będą na dotychczasowym poziomie. Ten budżet da także pierwsze oszczędności w wydatkach bieżących miasta. Te zaczniemy od siebie, czyli od urzędu. To konieczne, by móc rozwijać Dzierżoniów – rozpoczął burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski.

Najbliższe lata będą wyjątkowe ze względu na ostatnie tak duże szanse na zdobywanie unijnych środków.

- Chcemy ją wykorzystać maksymalnie, dlatego w przypadku inwestycji będziemy często i szybko reagować na zmiany i pojawiające się możliwości. W projekcie budżetu na wydatki związane z inwestycjami zapisano prawie 21 mln zł. To o 5 mln zł więcej niż w tym roku - zapewnia Dariusz Kucharski.

Najważniejszym punktem spotkania była dyskusja o budżecie. Radni zadali bardzo dużo, często bardzo szczegółowych, pytań. Teraz komisje w ciągu 14 dni będą wypracowywać własne stanowiska i opinie dotyczące budżetu, skupiając się na swoich obszarach działań. Te opinie trafią do Komisji Budżetu i Finansów, która przeciągu tygodnia przekaże ostateczną opinię o projekcie budżetu burmistrzowi. Kolejnym etapem będzie przyjęcie budżetu uchwałą Rady Miejskiej Dzierżoniowa. Sesja budżetowa planowana jest na 21 grudnia.  

Źródło: UM Dzierżoniów

Przeczytaj komentarze (8)

Komentarze (8)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
"CBA zawiadomiło prokuratora generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z udzielaniem zamówień publicznych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Łączna wartość nieprawidłowo udzielonych zamówień przekroczyła 100 mln zł – podało dziś CBA. Zawiadomienie dotyczy jednej osoby pełniącej funkcję dyrektora departamentu informatyki i jednego pracownika tego resortu - powiedział rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Chodzi o zarzut przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego - dodał. Za taki czyn grozi do 3 lat więzienia. Zawiadomienie skierowano po kontroli CBA w Ministerstwie Sprawiedliwości, która objęła lata 2007-13. Biuro zaczęło kontrolę przed rokiem - w marcu 2013 i prowadziło ją do października. - Sprawdzaliśmy decyzje dotyczące udzielania zamówień publicznych oraz rozporządzania mieniem, w związku z wydawaniem środków na zakup usług i sprzętu teleinformatycznego, w tym projektu Centrum Świadczenia Usług Rejestrowych w Ministerstwie Sprawiedliwości – powiedział Dobrzyński. Rzeczniczka prasowa resortu Partycja Loose przypomniała, że to szefowie resortu występowali o kontrolę CBA po wykryciu w ramach wewnętrznych procedur możliwych nieprawidłowości przy przetargach informatycznych. - To ministrowie sprawiedliwości występowali o kontrolę CBA - zarówno minister Jarosław Gowin, jak i Marek Biernacki - której efektem jest piątkowe zawiadomienie do prokuratury. Od początku kontroli ministerstwo współpracowało z Biurem, teraz czekamy na efekty pracy i decyzje prokuratury w tej sprawie - powiedziałarzeczniczka. Pod koniec 2012 roku resort sprawiedliwości, po przeprowadzeniu wewnętrznego audytu, poinformował CBA o swoich wątpliwościach dotyczących m.in. zakupu w trybie niekonkurencyjnym sprzętu komputerowego oraz oprogramowania. W marcu 2013 r. CBA rozpoczęło kontrolę w MS na jego wniosek. Resort chciał zbadać, czy nie doszło do naruszenia interesu Skarbu Państwa w procedurze udzielania zamówień publicznych. W tej sprawie z zawiadomienia ministerstwa w lipcu 2013 r. prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przestępstwa przy przetargu na budowę systemu usług elektronicznych dla resortu. Śledztwo objęło okres od sierpnia 2011 do czerwca 2012 r. Szkoda, która miała powstać w wyniku tamtego przestępstwa, to 26 mln zł. Piątkowe zawiadomienie, to nowa sprawa. We wrześniu 2013 r. CBA podawało, że prowadzi kontrole w pięciu resortach - sprawiedliwości, sportu, nauki, kultury i spraw zagranicznych." 732
niedziela, 22.11.2015 16:50
Trochę mało.Skoro siostry zakonne płaca za szkołę przy cmentarzu 100zł...
poniedziałek, 23.11.2015 09:22
Siostry powinny płacić za taką powierzchnię 10 -12 tys. zł...
piątek, 20.11.2015 16:30
bardzo ładna ta pani blondynka na ostatnim zdjęciu
niedziela, 22.11.2015 13:44
Mądra ma być a reszta potem
sobota, 21.11.2015 22:55
"CBA zawiadomiło prokuratora generalnego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z udzielaniem zamówień publicznych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Łączna wartość nieprawidłowo udzielonych zamówień przekroczyła 100 mln zł – podało dziś CBA. Zawiadomienie dotyczy jednej osoby pełniącej funkcję dyrektora departamentu informatyki i jednego pracownika tego resortu - powiedział rzecznik CBA Jacek Dobrzyński. Chodzi o zarzut przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego - dodał. Za taki czyn grozi do 3 lat więzienia. Zawiadomienie skierowano po kontroli CBA w Ministerstwie Sprawiedliwości, która objęła lata 2007-13. Biuro zaczęło kontrolę przed rokiem - w marcu 2013 i prowadziło ją do października. - Sprawdzaliśmy decyzje dotyczące udzielania zamówień publicznych oraz rozporządzania mieniem, w związku z wydawaniem środków na zakup usług i sprzętu teleinformatycznego, w tym projektu Centrum Świadczenia Usług Rejestrowych w Ministerstwie Sprawiedliwości – powiedział Dobrzyński. Rzeczniczka prasowa resortu Partycja Loose przypomniała, że to szefowie resortu występowali o kontrolę CBA po wykryciu w ramach wewnętrznych procedur możliwych nieprawidłowości przy przetargach informatycznych. - To ministrowie sprawiedliwości występowali o kontrolę CBA - zarówno minister Jarosław Gowin, jak i Marek Biernacki - której efektem jest piątkowe zawiadomienie do prokuratury. Od początku kontroli ministerstwo współpracowało z Biurem, teraz czekamy na efekty pracy i decyzje prokuratury w tej sprawie - powiedziałarzeczniczka. Pod koniec 2012 roku resort sprawiedliwości, po przeprowadzeniu wewnętrznego audytu, poinformował CBA o swoich wątpliwościach dotyczących m.in. zakupu w trybie niekonkurencyjnym sprzętu komputerowego oraz oprogramowania. W marcu 2013 r. CBA rozpoczęło kontrolę w MS na jego wniosek. Resort chciał zbadać, czy nie doszło do naruszenia interesu Skarbu Państwa w procedurze udzielania zamówień publicznych. W tej sprawie z zawiadomienia ministerstwa w lipcu 2013 r. prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie przestępstwa przy przetargu na budowę systemu usług elektronicznych dla resortu. Śledztwo objęło okres od sierpnia 2011 do czerwca 2012 r. Szkoda, która miała powstać w wyniku tamtego przestępstwa, to 26 mln zł. Piątkowe zawiadomienie, to nowa sprawa. We wrześniu 2013 r. CBA podawało, że prowadzi kontrole w pięciu resortach - sprawiedliwości, sportu, nauki, kultury i spraw zagranicznych." 732
piątek, 20.11.2015 22:04
blondynki , bierzcie się do roboty nad budżetem, a nie...
piątek, 20.11.2015 13:49
obniżamy podatki - ergo będzie mniej pieniędzy w budżecie, wydamy...
piątek, 20.11.2015 13:30
....zawiera. ...