Piława Górna. Wąska ulica Piastowska
Postęp prac na ulicy Piastowskiej trwających w okolicy skrzyżowania z ulicą Fabryczną wzbudził zainteresowanie wielu mieszkańców naszego miasta. Pojawiły się odgłosy niepokoju, czy na tak wąskiej jezdni miną się większe pojazdy np. ciężarowe czy autobusy.
Do tej pory ulica Piastowska była zbyt szeroką jezdnią. Mieszkańcy zwracali uwagę na brak miejsc parkingowych, na głównej drodze w Piławie Górnej. Projektant chcąc rozwiązać ten problem zaprojektował ulicę Piastowską jako drogę o stałej szerokości 6,5 m, przekrój drogi jednojezdniowy, zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz 2,5 m pas do parkowania zlokalizowany po lewej stronie jezdni, patrząc w kierunku Przerzeczyna-Zdroju. Zwężenie jezdni przyczyni się do spowolnienia ruchu pojazdów oraz ograniczy możliwość wykonywania niebezpiecznych manewrów wyprzedzania, co wpłynie pozytywnie na poprawę bezpieczeństwa mieszkańców, głównie pieszych.
Chodniki nie mają stałej szerokości z uwagi na zmienną szerokość pasa drogowego, czyli granic działki ewidencyjnej oraz zachowanie jezdni o stałej szerokości na całym odcinku. Minimalna szerokość chodnika to 2 m. Mieszkańcy zwracają uwagę na kilka miejsc, w których chodnik jest bardzo szeroki, twierdząc że jest to zbędne. Należy zwrócić uwagę, że są to zazwyczaj miejsca lokalizacji przejść dla pieszych. Z uwagi na projektowany pas postojowy należało zadbać o bezpieczeństwo pieszego, który będzie wychodził na jezdnię zza pojazdu. Musi mieć zapewnioną dobrą widoczność, dlatego w tych miejscach chodnik jest naprawdę szeroki, jak plac, nawet do 4,5 m.
Zachowanie stałej szerokości drogi na całym odcinku wpłynie na poprawę płynności ruchu kołowego, a jednocześnie pozwoli na zapewnienie wielu miejsc parkingowych.
UM Piława Górna
Przeczytaj komentarze (44)
Komentarze (42)
Przy przeprowadzaniu remontu ulicy , zamiast puścić ją "starym torem" , tak jak przebiegała wcześniej przesunęli ją o ok. pół metra , utrudniając , bądź całkowicie likwidując wjazd do garażu lub na przydomowy parking mieszkańcom , narażając ich na kilku tysięczne wydatki żeby jakoś z tego wybrnąć ( chociaż nie wszystkim się to udało i zostali teraz bez wjazdu do garażu ).
A przy jakichkolwiek interwencjiach w urzędzie, człowiek odbija się od ściany , totalna zlewka mieszkanców (pewnie przed wyborami słuchali by nas ).
Przy okazji tych zmian będziemy mieć teraz kostkę przed posesją , a nie trawniki jak dotychczas ,a ponoć odchodzimy już od betonozy , tylko nie w Piławie. Jeszcze tylko dwie ciekawostki pokazujące jaki mamy fachowy nadzór w Pilawskim urzędzie nad drogami i inwestycjami . W pierwotnym projekcie pochylenie nawierzni i ciek wodny był w przeciwną stronę niż są usytuowane kratki ściekowe na drodze , dobrze że mieszkańcy byli czujni. A druga sprawa , to w XXI wieku drążą kilometrowe tunele pod górami które schodzą się do centymetra , tylko nie w Piławie Górnej . U nas to nawet drogi nie potrafią zbudować która zejdzie się z drugą i nie mówię tu o centymetrze
Chodnik szerszy od drogi,jeszcze zwężenie na skrzyżowaniu,gdzie i jak ma np.wymanewrowac tam bus lub autobus gdyż jest tak ciasno.
Ktoś chyba na taczkach zostanie wywieziony za taką inwestycję