Szczepienia na covid-19 obowiązkowe?
Na razie nie ma mowy o obowiązkowym szczepieniu przeciwko covid-19, tak w jednym z wywiadów dla mediów ogólnopolskich mówił minister zdrowia Adam Niedzielski. Nie wszyscy jednak podzielają to zdanie. W Wałbrzychu radni miejscy przegłosowali uchwałę o obowiązkowym szczepieniu mieszkańców od 18. roku życia i osób pracujących w mieście. Orędownikiem tej uchwały był prezydent miasta Roman Szełemej.
Jest on lekarzem i jako taki, uważa że jedynie ogromny wysiłek społeczny może zahamować pandemię. Jego zdaniem, jeśli nie wprowadzi się obowiązkowych szczepień jesienią dotrze do nas kolejna fala choroby, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczy 100.000 osób.
Uchwała do końca maja ma zostać zaopiniowana przez wojewodę, jako zgodna lub niezgodna z polskim prawem. Natomiast już teraz w mediach wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski stwierdza, że ma co do tego wątpliwości. Uważa, że lepiej zachęcać niż nakazywać.
Oczywiście decyzja wałbrzyskich radnych (22 było za, 3 przeciw) wywołała wiele dyskusji i oburzyła ruchy antycovidowców i antyszczepionkowców. Do tego stopnia, że ponoć profil prezydenta Wałbrzycha na kilka dni znikł z portalu facebook.
A co o obowiązkowych szczepieniach sądzą starosta dzierżoniowski Grzegorz Kosowski i burmistrz Dzierżoniowa, największego miasta w powiecie, Dariusz Kucharski?
– Jako starosta wielokrotnie zachęcałem mieszkańców powiatu dzierżoniowskiego do zaszczepienia się przeciwko covid-19. Włączyłem się do kampanii promującej szczepienia ponieważ uważam, że warto to zrobić w trosce o zdrowie własne, swojej rodziny i wszystkich osób, z którymi mamy kontakt. Jednocześnie jednak nie jestem zwolennikiem pomysłu wprowadzenia w Polsce obowiązkowych szczepień przeciw covid-19. Sam osobiście skorzystałem z możliwości zaszczepienia, ale z pewnością nie chciałbym nikogo zmuszać do przyjęcia szczepionki. Uważam bowiem, że w tej kwestii każdy powinien mieć możliwość podjęcia samodzielnej decyzji – stwierdza starosta.
Podobnie zwolennikiem szczepień jest burmistrz Dzierżoniowa: – Jestem zwolennikiem szczepień na covid-19, ale uważam, że w obecnym systemie prawnym to indywidualna decyzja każdego mieszkańca. Uchwałami rady mamy poprawiać życie w Dzierżoniowie i rozwijać miasto, a nie decydować za kogoś o zdrowiu i sposobie na życie. Poza tym ta „wałbrzyska” uchwała ma raczej symboliczny charakter, bo w jaki sposób te zapisy będą realizowane? Mieszkańców prosiłbym tylko, aby rozważając kwestię za czy przeciw szczepieniu bazowali na informacjach i opiniach specjalistów – podkreśla.
Przeczytaj komentarze (52)
Komentarze (52)
61714,naczelny-kat-swiata-kill-gates-i-j
ego-dokonania A tu jak reagują ludzie na zamordyzm...
zui71fF2...tak powinno być w Polsce